Spotkanie około 40 kobiet odbyło się 8 marca. Przed ostrowskim Ratuszem zgromadziły się by „zrobić sobie czarną fotkę” i jednocześnie wyrazić niezadowolenie z polityki rządu.
+
„Wspieramy się. Zebraliśmy się, żeby zrobić sobie czarną fotkę. Jest to wyraz niezadowolenia z polityki tego rządu – tego jak wypycha się kobiety na margines. Nie jesteśmy inkubatorami. Mamy swój rozum. Potrafimy decydować same o sobie. Dzisiaj, niekoniecznie krzycząc, chcieliśmy dać rządowi czerwoną kartkę. Musimy coś z tym robić. Na tyle na ile możemy. Nie jest to nasz ostatni raz.” – można było usłyszeć podczas środowej manifestacji.
Bogna Kowalska, jedna z liderek akcji napisała na Facebooku:
„Liczy się jakość nie ilość…jednak w tym przypadku ilość miałaby większe znaczenie…niestety ostrowianki tym razem nie dopisały z frekwencją …mimo to cieszy mnie fakt bycia częścią CZARNEGO PROTESTU 8 MARCA , zdecydowanie nie cieszą mnie powody dla których muszę w nim uczestniczyć!!! Ku zdziwieniu hejterów nie bawię się świetnie ani się nie nudzę protestując!!! nudy nie dopuszczam do siebie na krok, a moje życie to dobry bal i to już od 34 lat. Nie trzeba krzyczeć by ktoś usłyszał, nie trzeba siły by przenosić góry, trzeba natomiast konsekwencji i wytrwałości w działaniu… a Karolina Kwiecień i ja podjęłyśmy się tego drążenia skały … WIĘC JAK TA KROPLA BĘDZIEMY JĄ DRĄŻYĆ Z WAMI CZY BEZ WAS ALE DLA NAS I DLA WSA DROGIE PANIE … DZIĘKUJEMY ZA WCZORAJ”
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News