106 psów z nielegalnej hodowli w Aleksandrii (gm. Brzeziny) trafiło do schroniska. Nagłośnienie sprawy przez media zapewne pomogło wójtowi podjąć taką decyzję, choć nie była ona łatwa. Wójt zapewne był zorientowany z jakimi kosztami wiąże się taka akcja.
+
Krzysztof Niedźwiedzki z PSL pełniący na co dzień funkcję wójta w gminie Brzeziny miał stwierdzić, że psom nic nie dolega i on nie ma zamiaru ponosić kosztu zabrania gromady psów. Innego zdania była kaliska policja, Powiatowy Lekarz Weterynarii z Kalisza, przedstawicielki Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom Help Animals, a także właściciel schroniska w Wojtyszkach.
Początkowo wójt zgodził się na zabranie tylko 25 psów. Gdy jednak na miejsce przybył przedstawiciel schroniska i zobaczył stan psów, natychmiast udał się do włodarza gminy. Obu panom udało się dojść do porozumienia. Ostatecznie zabrano wszystkie psy. W schronisku w Wojtyszkach zostaną zaszczepione, poddane sterylizacji oraz przygotowane do adopcji.
Pieski, które do niedawna można było kupić za kilkaset złotych, wkrótce będą do pozyskania za darmo. Obecnie przebywają w prawdopodobnie największym schronisku dla psów w Europie. Obecnie przebywają w nim aż 4 tysiące psów. Kilka lat temu jedna z redakcji odważyła się użyć określenia porównującego je do obozów z czasów II Wojny Światowej.
Koszt utrzymania psa wynosi 5 zł/dobę. Po normalnych stawkach gromada psów z Aleksandrii kosztowałaby gminę 15 tysięcy na miesiąc. Stąd zapewne wynikała początkowa niechęć ze strony Wójta Gminy chcącego racjonalnie gospodarować finansami publicznymi.
Widok satelitarny na schronisko w Wojtyszkach
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News