W poniedziałek o godzinie 17:15 na ul. Radłowskiej w Ostrowie Wlkp. policjanci przeprowadzali interwencję w związku z myślami samobójczymi u 26-letniego mężczyzny. Ten był załamany, ponieważ zostawiła go kobieta. Oliwą do ognia w tym przypadku był alkohol, a konkretnie półtorapromilowe stężenie. Rodzina wezwała funkcjonariuszy – tym bardziej, że zachowywał się on w stosunku do nich agresywnie oraz miał myśli samobójcze.
+
– Mężczyzna nie stosował się do poleceń wydawanych przez policjantów. Ci użyli chwytów obezwładniających w celu założenia kajdanek na ręce trzymane z tyłu. – informuje Małgorzata Łusiak, rzecznik ostrowskiej policji
Następnie przewieziono ostrowianina do ostrowskiego szpitala, gdzie w budynku poradni specjalistycznej miał obejrzeć go lekarz. Dodajmy, że dla zatrzymanych przez funkcjonariuszy jest osobne, niemonitorowane pomieszczenie.
– Mężczyzna był nadal agresywny, dlatego lekarz nie wyraził zgody na zdjęcie kajdanek w czasie badania. – mówi Małgorzata Łusiak, rzecznik ostrowskiej policji
– Jeden z policjantów, którzy dowieźli mnie do szpitala uderzył mnie z pięści w twarz i w klatkę piersiową. Zanim to zrobił, powiedział: „Za to, że obraziłeś policjanta, dostaniesz w mordę”. – relacjonuje ranny mężczyzna. – relacjonuje Jan Miklas
– Po chwili wszedł lekarz i zapytał się mnie czy ktoś mnie pobił. Spojrzałem wtedy na policjanta i on wtedy dopytał. Może ja Ciebie pobiłem? Wtedy odpowiedziałem ironicznie, że nie z uśmiechem wynikającym z bezsilności na twarzy. – opowiadał Jan Miklas
Lekarz nie miał przeciwwskazań, żeby go zatrzymać na policyjnej izbie zatrzymań w celu wytrzeźwienia.
Następnego dnia po godzinie 9:00 rano, funkcjonariusze zabrali zatrzymanego na konsultację psychiatryczną. Lekarz stwierdził, że nie widzi podstaw do hospitalizacji mężczyzny. Zaznaczył jednak w dokumentacji widoczne na twarzy obrażenia. Tych dzień wcześniej jednak nie było.
Poszkodowany udał się już sam na Szpitalny Oddział Ratunkowy gdzie postanowiono wykonać kompleksowy badania z uwagi na widoczne obrażenia, a także objawy w postaci plucia krwią. Mężczyznę postanowiono umieścić na oddziale chirurgii ogólnej.
Zdaniem rzecznika ostrowskiej policji, jest prowadzone wewnętrzne postępowanie wyjaśniające w sprawie ewentualnego uderzenia mężczyzny przez policjanta. Poszkodowany w środę powiadomił prokuraturę o zdarzeniu. Poszkodowany zadeklarował chęć poddania badaniu na wariografie.