Motocyklista zginął na ul. Wylotowej- aktualizacja

Ta ulica jest od samego początku bardzo pechowa. Żeby było bezpieczniej zostały wybudowane równoległe drogi serwisowe bez połączenia z jezdnią główną. Okazało się, że zostały zaprojektowane zbyt wąskie przez co nie mogą z nich korzystać pojazdy ciężarowe skręcające do firm. Z tego powodu wykonane zostały dziwne zjazdy – połączenia, dzięki czemu mamy to co mamy dzisiaj. Który to już wypadek w tym miejscu? Dodam tylko, że nie ma jeszcze połączenia z obwodnicą, przez co ruch jest niewielki. Miało być bezpiecznie – zwykła droga bez tych 2km pozornych barier energochłonnych byłaby dużo lepszym rozwiązaniem, nie prowokującym do szybkiej jazdy.

Na pierwszym zdjęciu jakiś pan sika pod płotem.

Który to juz cymbał w tym sezonie???Setki koni między nogami i muł za kierownicą hehe tak trzymać…