Salve 2017 – galeria

Modlitwa, motocykle, muzyka – to kwintesencja imprezy motocyklowej zwanej Salve. Tym razem miłośnicy tych pojazdów spotkali się w Skalmierzycach przy Sanktuarium Matki Bożej. Głównym organizatorem imprezy jest ksiądz harleyowiec Sławomir Nowak, który wraz z parafianami i motocyklistami cyklicznie przygotowuje jeden z najbardziej rozpoznawalnych zlotów w kraju.

+

Stałym elementem spotkania jest uroczysta msza święta odprawiana przez księży motocyklistów, podczas której wierni modlą się za udany sezon oraz w intencji ofiar drogowych. Po nabożeństwie następuje prawdziwa uczta dla oczu, czyli parada. W tym roku wzięło w niej udział około 2000 maszyn, kawalkada motocykli ulicami Skalmierzyc oraz Nowych Skalmierzyc ciągnęła się na długości niespełna 10 kilometrów.

Salve to nie tylko możliwość zobaczenia wspaniałych maszyn z bliska, ale także doskonała okazja do spotkań wśród pasjonatów motocykli. Często przyjeżdżają tutaj całe rodziny z różnych części Polski, tak też było w tym roku. Każdy mógł liczyć tutaj na ciepły posiłek oraz wspaniałą zabawę. O dobry nastrój zadbał zespół ARMIA.

Zdjęcia nadesłane przez internautę Dawida Wawrzyniaka

 

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ostatni moment by zapisać się na bezpłatne badania
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
luki
7 lat temu

Chciałbym powiedzieć, że wszystko ładnie i pięknie zorganizowane oprócz parady. Jeden z uczestników parady w miejscowości Chotów miał defekt motoru i nikt z przejeżdżających motocyklistów się nie zatrzymał zapytać co się stało. Żenada 🙁

fann
7 lat temu

na pierwszym zdjęciu piękna trajka duży wkład pracy i wspaniały efekt ciekawe ile koni

lusia
odpowiada  fann
7 lat temu

2 kunie…

TAK
7 lat temu

Złośliwi jesteście.

pimpek
7 lat temu

Czary mary hokus pokus , święcę lachy . Teraz motocykle pójdą do nieba i zasiądą /zaparkują/ po prawicy Ojca. Ciemnota i zabobony w XXI wieku.

pambuk
7 lat temu

Rozumiem, ze po takiej modlitwie nie będzie żadnych wypadków w tym sezonie, w którym ucierpi motocyklista.
Cudownie. Tak trzymać.

Żałobnik
7 lat temu

Zawsze na pogrzebie jest modlitwa o obecnego uczestnika pogrzebu, który pierwszy z całego towarzystwa umrze, nie tylko w intencji zmarłego.

7
0
Napisz co o tym sądziszx