Potrącenie młodego rowerzysty

We wtorek o godzinie 13:00 doszło do potrącenia młodego wiekiem rowerzysty. Chłopiec jechał chodnikiem przy ul. Grabowskiej od strony ronda. Od strony Powiatowej Inspekcji Pracy wyjeżdżał Peugeot kierowany przez mężczyznę. Ten twierdzi, że pomimo zamontowanego lustra nie zauważył rowerzysty, a w zasadzie to rowerzysta w niego wjechał.

+

Chłopiec doznał rany łuku brwiowego. Załoga karetki pogotowia udzieliła mu pomocy. Winnym tej kolizji okazał się kierowca samochodu, który nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście, prawidłowo jadącemu po chodniku. Na jezdni w tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 60 km/h.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
fanroweru
7 lat temu

Znalazłem ciekawy materiał dotyczący wysokości mandatów dla rowerzystów: https://www.youtube.com/watch?v=rYnxnAic9Pw&feature=youtu.be

Ch3m1k
7 lat temu

Jednak społeczeństwo polskie jest przyjeb…. Każdemu może sie zdarzyć czy to rowerzyście czy kierującemu autem a ludzie od razu wszystko wolno temu inny mówi wszystko wolno drugiemu to jest zdarzenie losowe po co sie pompujecie winny ukarany i tyle ..

Lech
7 lat temu

Hmmm, dywagacje kto winien. Fotka nr 1: jedyne uszkodzenia na samochodzie to obręb tablicy rejestracyjnej, czyli uderzenie przodem.
Podejrzewam klasykę z rowerzystami, tak mały pojazd w momencie spojrzenia w lewo „chowa się ” (popularne określenie!) w przednim słupku.

tolek
7 lat temu

A tak na spokojnie: Peugeot wyjeżdża z posesji mając wolny wyjazd (tzn. nikogo nie było na wyjeździe) po czym zatrzymuje się na chodniku przed włączeniem się do ruchu i zostaje uderzony przez nadjeżdżającego rowerzystę. Jeśli zdarzenie miało taki przebieg to w oczywisty sposób winny jest rowerzysta.

rowerzysta
odpowiada  tolek
7 lat temu

Ostrożności nigdy za wiele. Przejeżdżam tam prawie codziennie i zawsze patrzę, czy z PIP nic nie wyjeżdża. Co z tego, że będę miał rację jak skończę w szpitalu.

Ehh
odpowiada  tolek
7 lat temu

Dokładnie tak było tylko jak sie zatrzymał to przód wystawał, a rowerzysta pędził po chodniku nie zwracając uwagi i zahaczył o tablicę. Jakby rowerzysta jechał wolniej nie byłoby z tego nic.
Pozdrawiam mobilnych i rowerzystów

erni
odpowiada  tolek
7 lat temu

B. podobna sytuacja ma miejsce gdy krzyżują się drogi pojazdu i roweru (np. ul Limanowskiego) przytaczam przepis i zwracam uwagę, że gdyby ustawodawca chciał dać bezwzględne pierwszeństwo rowerzyście nie użyłby sformułowania „ZNAJDUJĄCEMU się na przejeździe” a użyłby np „dojeżdżającemu do przejazdu”.
Art. 27. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe. Pozdrawiam.

Naoczny świadek
7 lat temu

Młody chłopak, a 100 razy lepiej zna przepisy ruchu drogowego od większości starszych osób.

zxc
7 lat temu

ja o ile wiem aby można jeździc po chodniku muszą być spełnione 3 kryteria: jest po zmroku, pada deszcz, na ulicy min. 60km/h. Niespełnienie przynajmniej jednego oznacza że trzeba jechać ulicą. Ale może ktoś zweryfikuje?

wyjaśniacz
odpowiada  zxc
7 lat temu

Trochę pokręciłeś.
Generalna zasada brzmi: rowerem po chodniku jeździć nie wolno (artykuł 26 Prawa o Ruchu Drogowym).
Od tej zasady istnieją jednak trzy wyjątki. Rowerzysta może jechać po chodniku gdy:
jedzie z dzieckiem do lat dziesięciu lub
podczas złej pogody (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła) lub
są spełnione jednocześnie trzy warunki:
chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości,
ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym),
brakuje oddzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla nich przeznaczonego.

xyz
odpowiada  zxc
7 lat temu

Na ul. Grabowskiej dozwolona prędkość to 60 km/h, rowerzysta może więc jechać niezależnie od panujących warunków chodnikiem, pod warunkiem ustępowania miejsca poruszającym się tam pieszym.

senior
odpowiada  xyz
7 lat temu

Czy może przejeżdżać z chodnika na chodnik, przejeżdżając przez ulicę? Czy musi przeprowadzić? Brak przejścia dla pieszych. Piszę o ulicach dochodzących do ul. Grabowskiej.

no
odpowiada  senior
7 lat temu

Oczywiście może przejeżdżać a w przypadku przejazdu dla rowerów ma pierwszeństwo przez samochodem dojeżdżającym do skrzyżowania jak również przed samochodem opuszczającym skrzyżowanie

fanroweru
7 lat temu

Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. Wszystko na ten temat. Jak jeżdżą po chodnikach młodzi i starsi to tylko piesi mogą się wypowiedzieć w tym temacie.

kierowca
7 lat temu

Miałem identyczny przypadek wyjeżdżając z posesji.Koleś bezskutecznie chciał zwiać.
Wezwany patrol spisał notatkę i polubownie po zapłaceniu przez” kolarza” kwoty drobnej naprawy samochodu ,odstąpiłem dla jego dobra od dalszych czynności w sądzie./Wygrana sprawa cywilna/.

xyz
odpowiada  kierowca
7 lat temu

Ale to nie była wina rowerzysty matole,

morgi
odpowiada  kierowca
7 lat temu

Czytaj ze zrozumieniem a potem komentuj.

wyjeżdżajacy z posesji
odpowiada  kierowca
7 lat temu

Ja bym poczekał na sprawę cywilną i na podstawie policyjnej notatki wyciągnął odpowiedniejszą! kwotę bo gostek nie miał OC zresztą nie obowiazkowe i wjechał w Twój pojazd. Tylko to oczekiwanie na sprawę……

driver
7 lat temu

Czy sprawca był trzeźwy?

Siabu baba
7 lat temu

Jedzie gamoń autem i mu wszystko wolno

23
0
Napisz co o tym sądziszx