Czy Stara Przepompownia się zamknie? Sytuacja jest zła

Klub Stara Przepompownia wydał oświadczenie w związku z trudną sytuacją finansową klubu. Oczekują, że ludzie zaczną teraz ich odwiedzać, kupując na miejscu napoje i uratują klub.

OŚWIADCZENIE

Kochani! W związku z wieloma pytaniami a także plotkami mamy dla Was oficjalne OŚWIADCZENIE:
Kochani przyjaciele, goście klubu i drodzy klienci.

Przez bardzo długi czas mieliśmy nadzieje, że nie będziemy zmuszeni do takiego kroku, o którym chcemy Wam powiedzieć, ale niestety sytuacja zrobiła się naprawdę zła. Już jakiś czas temu złożyliśmy właścicielowi budynku propozycję zmniejszenia stawki dzierżawy, przedstawiliśmy plan na dalsze działania i wskazaliśmy, że niższy czynsz pomoże nam przetrwać ten ciężki okres i pozostać w Starej Przepompowni. Niestety spotkaliśmy się z odmową. W związku z tym zmuszeni byliśmy wypowiedzieć naszą umowę i na dzień dzisiejszy mamy pozostać w Przepompowni do końca września.

Pozostaje jednak promyk nadziei, a tym promykiem jesteście Wy, którzy przez ostatnie ponad siedem lat tworzyliście z nami to wspaniałe miejsce. Przez cały okres naszego funkcjonowania, byliśmy ogromną ilością sprzyjających nam osób, które nie raz swoim zaangażowaniem i pozytywną energią sprawiały, że każdego dnia chciało nam się dla Was budować kalendarz wydarzeń, opracowywać pyszne drinki i opiekować się pokojami hotelowymi.

Niestety mamy świadomość, że żyjemy w wyjątkowo ciężkich czasach z pandemią i galopującą inflacją na czele. Zdajemy sobie sprawę z tego, że często dochodzi do wyboru pomiędzy super imprezą/koncertem, a zwyczajnym opłaceniem rachunków, czy zrobieniem zakupów spożywczych dla domu.

Wiele osób, które ponad siedem lat temu otwierały z nami ten klub są w zupełnie innej sytuacji życiowej i z singielki/singla staliście się głową rodziny, a sami dobrze wiemy, że wtedy czas kurczy się niesamowicie i brakuje go na wypady do klubu.

Jeśli jednak chcecie dalej mieć, gdzie się w Ostrowie pobawić, przejść na koncert, stand-up, wernisaż itd., to musicie się do nas po prostu wybrać, kupić w barze piwo czy drinka i zabrać ze sobą znajomych. Nie prosimy Was o to, żebyście byli u nas e każdy weekend (choć było by to bardzo miłe), ale żeby każdy, kto może to zrobić i ceni sobie Starą Przepompownie i naszą pracę przyszedł do nas choć raz do końca września – tylko tyle wystarczy, żeby poprawić naszą sytuacje.

CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia

Jeśli ta akcja się uda, to mamy umowę z właścicielem, że zostaniemy i podejmiemy rękawicę dalej. Jeśli się nie uda, to przynajmniej będziemy się mogli z Wami pożegnać, jak za starych dobrych czasów, bo każdy z nas będzie gdzieś przy barze albo za konsolą 😉

PS
Nie dajcie sobie również wmówić, że mamy problemy, bo jeden z klubów w Ostrowie się wyremontował i miało to taki wpływ, że zamykamy.

Jak otwieraliśmy lokal w 2016 roku, to na rynku działały już dwa kluby i Fanaberia miała się dobrze. Dziś poza nami jest tylko jeden klub, a dawnej Fanaberii już też nie ma.

Spadek frekwencji w klubach jest ogólnopolski i wynika on przede wszystkim z inflacji i oszczędzania na „dobrach luksusowych”, jakim jest w dzisiejszych czasach wyjście na imprezę.

Do zobaczenia!

KONIEC OŚWIADCZENIA

Z wpisów internautów wynika, że inne kluby mają ciekawe propozycje oraz wskazują co mogło przyczynić się do spadku zainteresowania tym klubem

Sandra J.:

Lubię Starą za stand up’y, koncerty i towarzystwo w klubie, które jest pełnoletnie i może odwiedzę „na ratunek”, ale! Dawnej Fanaberii może nie ma, ale jest Rancho Ostrów – Karaoke & Pub i najlepsze karaoke

Tomasz T.
Lubię chodzić w czapeczce z daszkiem i bluza z kapturem oraz spodnie bojówki a przez to nie chcą mnie wpuść poprzez selekcję…. Bardzo lubię ten klub i jestem z nim od początku ale źle się czuje w innych ciuchach i przestałem chodzić..

Bogna K.
Jest takie stare przysłowie po 7 tłustych latach przychodzi 7 chudych … ja ostatni raz byłam u Was 6 lat temu kiedy to koledze wybito zęby , mnie ochrona nazwała „starą k**wą, która ma wypie***lać” a dodam , że 6 lat temu tak i jak dzisiaj ani stara ani k**wą nie byłam i nie jestem . Wówczas po kolacji w 3 światach gdzie z przyjaciółmi świętowaliśmy wiadomość o tym, że znów zostanę mamą poszliśmy do klubu na okolicznościowego drinka, oczywiście pili wszyscy oprócz mnie. Kelnerka wskazała miejsce po zakupionym bilecie a po niespełna 2 godzinach i paru kolejkach wpadł stary emerytowany policjant , który wówczas pracował w ochronie i z niewyjaśnionych do dzisiaj przyczyn kazał „ wypie***lać” z miejsca, które wskazała nam obsługa lokalu … a Menager nie potrafił tego wytłumaczyć i nie stanął po stronie klienta, tylko stanął po stronie swojego pracownika! i to był mój ostatni raz w tym lokalu …grało tam wielu moich muzycznym kolegów, odbywało się wiele wystaw i imprez, na które byłam zapraszana przez autorów, i organizatorów, oraz przyjaciół, ale konsekwentnie im odmawiałam opowiadając moja przygodę….niesmak pozostał, a ja konsekwentnie nie postawiłam tam już nigdy więcej swojej nogi … dziś mogę Wam powiedzieć jedno widzicie tylko w ludziach pieniądze i prosicie o jednego drinka oraz zabranie swoich znajomych 🫣🙈😱🤦🏼‍♀️żenujące !a nie potrafiliście dbać o ludzi , którzy namiętnie przychodzili co weekend do klubu!!! I jeszcze jedno stare dobre powiedzenie „Jak dbasz tak masz …”

10
Co przyczyniło się do obecnej sytuacji klubu?x

Jak wygląda obecnie u konkurencji?

CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
85 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
on
1 rok temu

Niech zamkną to gxxno. Nikt tego nie chce i nikt nie potrzebuje.

no nie wiem
1 rok temu

bylam tam raz pare lat temu i powiedzialam ze juz nigdy tam nie pojde.byla jakas zadyma a ja akurat wychodzilam na paierosa . na dworze sie szarpali a przechodzac przez wyjscie zostalam odepchnieta przez szefa ochrony bo mial nerwa. mowie do niego co ty robisz a on do mnie spi***alaj jak ci cos nie pasuje!! SZOK!!!! z tego co pamietam to przyjechal jakims motorem do pracy !! dzieki niemu ja i moje kolezanki juz tam nie goscilysmy ani razu wiecej! dziwne ze wlasciciele majac juz wtedy takie sygnaly nic z tym nie zrobili!! ochrona zamknela ten lokal bo moj przypadek nie jest odosobniony !

Jasnowidz
1 rok temu

Po co negocjować z właścicielem lokalu? Niech zostanie bez wynajęcia. Sam się zgłosi po paru miesiącach…. Kto to wynajmie? Chyba desperat.

Ja
odpowiada  Jasnowidz
1 rok temu

Super podejście, lepiej żeby w okolicy nikt nie inwestował w zabytkowe budynki, nie odnawiał ich, dawał im szanse na drugie życie. A kredyty na te budynki, na remonty same się spłacą, lepiej wynajmować za bezcen, podczas kiedy jest się związanym umowami. A właścicielowi klubu niestety pominęli CELOWO w oświadczeniu krytyczne fakty o swoim niskim obecnym czynszu, o tym jak właściciel budynku szedł im na rękę w pandemię, o tym ze teraz mieli ofertę pomocową. Wolą żebrać od ludzi i zganiać na cenę najmu.

Edward Ącki
1 rok temu

Wreszcie…rynek wypełni po Waszej mordowni pustkę…oby coś z normalną ochroną

Sztywny
1 rok temu

przepraszam czy tu biją?
ochrona Wam posklądała klub

tołdi
1 rok temu

…dej..
mam chorą pompkę…
..dej…

Sandra
1 rok temu

Tak czytam te komentarze i nie dowierzam w to co piszecie. Praktycznie same negatywne opinie na temat owego Klubu ale jak przychodzi weekend to walicie do przepo albo do Guarany. Skoro tak źle to po co tam chodzicie? Każdy klub ma swoje wady i zalety nigdzie idealnie nie jest. Zawszę znajdzie się ktoś kto będzie narzekał. Jak dla mnie szkoda, że Przepompownia może przestać istnieć. Osobiście lubiłam tam chodzić i przez całe istnienie Klubu nie miałam ani jeden nie przyjemnej sytuacji. A jak komuś coś przeszkadza, coś mogło być według nich lepiej. To zawszę mogli zgłosić swoje uwagi, pomysły na zmianę do odpowiednich osób. Mam nadzieję, że uda Wam m się przetrwać i przeżyć jeszcze wspaniałe imprezy 😀

Ladacznica proboszcza
odpowiada  Sandra
1 rok temu

Spadaj Lambadziaro. Każdy może wyrazić swoją opinie. Moralistka się znalazła. Już widzę jak latasz do menago ze ci się obsługa w klubie nie podoba lub zachowuje nie tak. Kulturalny człowiek po prostu wychodzi kiedy miejsce staje się melina.

Niezadowolony
1 rok temu

1. Ceny mocno zawyżone jak na Ostrów
2. 3/4 imprez to tekno albo rap
3. Na ochronie kmxxty i buraki
4. Akustyka do bani

Royal\'ista
1 rok temu

Taki klub nie ma racji bytu – dlatego przegrywacie i przegracie z tym innym – typowo tanecznym….Żegnajcie !

Borys
1 rok temu

Ochrona w Przepompowni to wielka pomyłka wszystkich zwolnić tylko bic potrafią chamstwo

85
0
Napisz co o tym sądziszx