Wycieczka przyjechała zamorsować w Ostrowie

Obiekt Piaski-Szczygliczka w Ostrowie Wielkopolskim po raz kolejny stał się miejscem, które przyciągnęło entuzjastów morsowania nie tylko z powiatu ostrowskiego, ale i z dalszych okolic. Dziś na popularnym terenie rekreacyjnym pojawił się autokar pełen miłośników zimowych kąpieli z Godziesz Wielkich, co świadczy o rosnącej popularności tej formy aktywności w regionie.

Na morsów czekały warunki sprzyjające hartowaniu organizmu – temperatura powietrza wynosiła 5 stopni Celsjusza, a woda była niewiele chłodniejsza. Nie odstraszyło to jednak żadnego z około stu uczestników, którzy z entuzjazmem zanurzyli się w lodowatej wodzie. Jak podkreślają, regularne morsowanie to doskonały sposób na poprawę odporności przed sezonem zachorowań na grypę i inne choroby zakaźne.

Wśród licznych korzyści płynących z morsowania wiele uczestniczek wskazuje na pozytywny wpływ na kondycję skóry. „To naturalny sposób na poprawę jędrności i elastyczności skóry, co jest dla mnie dużą motywacją” – mówi jedna z uczestniczek.

Atmosfera podczas morsowania na Piaskach-Szczygliczce tradycyjnie była niezwykle przyjazna i radosna. Wspólne pokonywanie lodowatej wody sprzyja integracji, co tylko potwierdza, że morsowanie to nie tylko zdrowie, ale także świetny sposób na spędzenie czasu w grupie podobnie myślących ludzi.

Organizatorzy zachęcają wszystkich, niezależnie od wieku czy doświadczenia, do spróbowania swoich sił w tej nietypowej, ale niezwykle korzystnej formie aktywności fizycznej.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ostrovia 1909 podsumowała rundę jesienną na spotkaniu wigilijnym
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kris
17 minut temu

Niektóre to tu faktycznie wyglądają jak morsy arktyczne – ssaki drapieżne z rodziny morsowatych

To ja
17 godzin temu

A kto i do kogo postawił ten znak zakazu kąpieli czyli kapia się sami niekumaci i nieodpowiedzialni

Max
21 godzin temu

Właściwie to nie rozumiem cotygodniowej foto relacji z tego wydarzenia. Stojący ludzie z grymasem na twarzy po pas w wodzie z założonymi rękami na głowie wygląda co najmniej średnio. O co chodzi?

Mieszkaniec
odpowiada  Max
20 godzin temu

O to by na starość być chorym na reumatyzm. Nic nie widzę w tym szczególnego.

mors
odpowiada  Max
18 godzin temu

Problem w tym, że trudno zanurzyć ręce, dlatego większość trzyma je na powierzchni. Dłonie mają najwięcej naczyń włosowatych, przez co bardzo szybko się wychładzają. A co do grymasu na twarzy, wejdź do lodowatej wody to się przekonasz 🙂

Tluszcz
odpowiada  mors
17 godzin temu

A tłuszcz też idź spalić.?

js52
odpowiada  mors
16 godzin temu

Ja akurat mam problem z zanurzeniem czegoś innego. Ale tak w ogóle to podziwiam i nie rozumiem tych „dziwnych” docinków niektórych komentatorów. Każdy niech robi to co lubi o ile nie robi to przykrości i krzywdy innym.

...
odpowiada  mors
1 godzina temu

Tylko po co wchodzić do zimnej, brudnej wody ?

dziennikarz
odpowiada  Max
14 godzin temu

Redaktor jest ponoć morsem ( niesprawdzone info) , stąd też bliskość materiałów

...
odpowiada  dziennikarz
1 godzina temu

Na większości relacji umieszcza się wśród fotek.

mors
odpowiada  dziennikarz
58 minut temu

Jest morsem, i często pojawia się na zdjęciach.

11
0
Napisz co o tym sądziszx