– Zwycięzcy nigdy nie rezygnują – mówi Emil Rajković, trener naszej drużyny, która po 16 ligowych meczach ma w dorobku 8 zwycięstw, przy 8 porażkach. W sobotę we własnej hali podejmujemy PGE Turów Zgorzelec. Początek o godzinie 18.30.
+
– Możemy powiedzieć, że teraz nie jesteśmy zadowoleni z tego, jak niektóre mecze się zakończyły. Nasz wynik, czyli 8 zwycięstw i 8 porażek, nie jest oczywiście wspaniały. Nie jest jednak też tragiczny – mówi nam trener Emil Rajković. – Różnice w tabeli są małe. To dwa, trzy zwycięstwa pomiędzy zespołami z TOP4, a naszą drużyną. Zespoły z miejsc od 2 do 12 mogą złapać ze sobą kontakt po kilku meczach. Tutaj więc nie chodzi głównie o nasz obecny wynik, ale o to, co i jak zrobić, żeby nasza gra była lepsza.
Potrzebna jest nam gra na ustabilizowanym poziomie. Jesteśmy doświadczonym zawodnikiem. Zarówno ja, jak i nasi gracze przeszliśmy wiele w naszych karierach. My wszyscy mamy wiele wygranych meczów. Osiągaliśmy wiele sukcesów, zdobywaliśmy tytuły mistrzowskie. Jeśli więc ktoś teraz powie, że nie można na nas liczyć, albo, że nie osiągniemy już niczego w tym sezonie, to ja powiem tylko jedno: zobaczymy po sezonie.
– My jesteśmy zwycięzcami. Zwycięzcy tymczasem nigdy nie rezygnują. Zwycięzcy zawsze dają z siebie wszystko, żeby osiągnąć cele, które mają założone przed sezonem. Proszę mi wierzyć, ale nie ma większego zwycięzcy ode mnie. Dlatego, ja prędzej zginę, ale zrobię wszystko, żeby ten klub był tam, gdzie powinien być – kończy szkoleniowiec naszego zespołu.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News