+
Kiedy w czerwcu ubiegłego roku władze miasta podjęły decyzję o zakupie i modernizacji hali przy ulicy Kusocińskiego postawiły w tej kwestii trzy warunki – nieobciążona hipoteka obiektów, rozwiązanie umowy o prawo wieczystego użytkowania obiektów z Klubem Sportowym Stal oraz uregulowane kwestie własnościowe działek.
– Warunki te nie zostały dotrzymane przez strony, a więc właściciela obiektów i Klub Sportowy Stal Ostrów. Właściciel zerwał negocjacje z Klubem, a w grudniu 2017 roku przestało obowiązywać poręczenie udzielone przez Miasto. Zapowiadałam, że w przypadku niezrealizowania wariantu z zakupem i modernizacją hali przy Kusocińskiego, przedstawię Radzie Miejskiej oraz mieszkańcom Ostrowa scenariusz budowy hali przez Miasto. I z tej obietnicy dziś się wywiązuję – mówiła podczas wtorkowej sesji Beata Klimek.
Prezydent Ostrowa przedstawiła radnym wielowariantową koncepcję budowy hali, która ma pozwolić na realizację tej oczekiwanej przez mieszkańców inwestycji. Hala miałaby powstać na miejskich terenach przy ulicy Wojska Polskiego. Byłby to obiekt na 3 tys. widzów z niewielkim zapleczem gastronomicznym. Hala spełniać ma warunki licencyjne na poziomie ekstraklasy trzech dyscyplin: koszykówki, siatkówki i piłki ręcznej. Hala byłaby dostosowana do realizacji wydarzeń kulturalnych, społecznych, a jej budowa miałaby rozpocząć się w przyszłym roku.
Beata Klimek wyjaśniła również, dlaczego wybrała właśnie ten teren na budowę hali.
– Pod uwagę braliśmy również inne lokalizacje, gdzie hala sportowa mogłaby powstać. Jednak w przypadku terenu przy stadionie miejskim konieczne jest wydzielenie działki i uzyskanie decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego. Teren przy Alei Słowackiego wymaga scalenia kilku nieruchomości. W obu przypadkach znacząco wydłuży to cały proces inwestycyjny – wyjaśniała prezydent Miasta.
Działka przy Wojska Polskiego jest scalona, a teren ma uchwalony Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego, stuprocentowym właścicielem działki jest miasto. W jej obrębie istnieje 70 miejsc parkingowych, których właścicielem jest Miasto.
– Działka posiada też niezbędne przyłącza, a dzięki temu, że obok powstaje właśnie Centrum Przesiadkowe, które zasilane będzie tańszą energią z OZC, przyłącze takie zapewnić można także hali sportowej – dodała Beata Klimek.
Podczas minionej sesji, na prace związane z przygotowaniem przetargu projektu hali, radni przeznaczyli w budżecie 100 tys. zł. Prezydent miasta zwróciła się do Rady Miejskiej o przyznanie tych środków już w styczniu, ponieważ, by przygotować przetarg na projekt hali widowiskowo – sportowej, najpierw konieczne jest wykonanie badań geotechnicznych, sporządzenie mapy
do celów projektowych, wystąpienie o warunki przyłączy oraz wykonanie analiz i sporządzenie Programu Funkcjonalno – Użytkowego. Program ten będzie opracowaniem, w którym określane zostaną wymagania zamawiającego projekt budowlany. Bez środków w budżecie na ten cel, żadne prace nie mogłyby zostać przez Miasto zlecone.
Według wstępnych prognoz koszty budowy hali sportowej w Ostrowie będą wahać się pomiędzy 25 a 30 milionami złotych. Budowa miałaby zostać sfinansowana z czterech źródeł. Są to: emisja obligacji, dywidendy ze spółek, dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych oraz sprzedaż miejskich gruntów. Prezydent Ostrowa przedstawiła radnym cztery warianty montażu finansowego. W zależności od spełnienia warunków, czyli m.in. wysokości otrzymanego dofinansowania lub kwoty uzyskanej ze sprzedaży miejskich działek, warianty zakładają potrzebę zaciągnięcia ponad 24 milionów złotych długu lub jego całkowity brak. Przykładowo – wariant optymistyczny. Miasto uzyskuje wysokie dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz sprzedaje grunty za zaplanowaną kwotę:
– wolne środki w 2017 r. – 600 000 zł,
– dywidendy od spółek (2019-2020) – 2 000 000 zł,
– sprzedaż gruntów – 15 000 000 zł,
– dofinasowanie z MSiT – 11 000 000 zł,
– likwidacja zadania w WPF – 1 523 239 zł.
Razem to 30 123 239 zł, a Miasto nie zaciąga długu.
Prezydent Ostrowa przedstawiła również harmonogram prac związanych z realizacją inwestycji na 2018 rok.
Styczeń 2018:
– pisma do związków sportowych (dotyczą one wymagań związków co do warunków, które hala sportowa powinna spełniać na poziomie ekstraklasy koszykówki, piłki ręcznej i siatkówki)
– nowe zadanie w budżecie miasta,
– powołanie zespołu do przygotowania Programu Funkcjonalno – Użytkowego.
Luty – marzec 2018:
– gotowy PFU,
– ogłoszenie przetargu na projekt hali.
Maj – czerwiec 2018:
– rozstrzygniecie przetargu,
– podpisanie umowy z wykonawcą projektu.
Lipiec – listopad 2018:
– prace projektowe.
Koniec 2018 roku:
– złożenie wniosku o pozwolenie na budowę.
W zależności od wyboru wariantu, inwestycja realizowana będzie w cyklu dwu- lub trzyletnim. Dłuższą opcje zgłosił podczas komisji radny Alojzy Motylewski.
– Środki, które zostały zapisane w miejskim budżecie to pierwszy krok do realizacji inwestycji. Krok bardzo ważny, ponieważ pozwala na rozpoczęcie prac związanych z ogłoszeniem przetargu na projekt hali widowiskowo sportowej. Ostrowscy kibice, mieszkańcy Ostrowa czekają na nią od wielu lat i od wielu lat zbywani są obietnicami. I o tym, rozmawiając o hali, powinniśmy pamiętać – podsumowała prezydent Miasta.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News