„Generał Herwich” próbował utajnić spotkanie z BM Slam Stalą w sprawie hali

Czy „Generał Herwich” próbował zataić informacje przed mieszkańcami? Wielomilionowa inwestycja budząca wiele kontrowersji, miała dzisiaj nową odsłonę. Przedstawiciele BM Slam Stali kolejny raz postanowili namówić miasto do kupna hali przy Kusocińskiego. W tym celu spotkali się z radnymi. Jest tym bardziej dziwne, ponieważ miasto jest w trakcie procedury przetargowej na nową halę przy ul. Wojska Polskiego.

+

„Generał Herwich” we wtorek pokazał butę i arogancję w najczystszej postaci. Wyganiał media ze spotkania radnych z przedstawicielami BM Slam Stali, co jest absurdem w kontekście wydawania pieniędzy publicznych. Powoływał się przy tym na określenie spotkania roboczego radnych, co tym bardziej jest dziwne, że próbował zataić, to jak „pracują” oni za nasze pieniądze.

Marian Herwich będąc radnym kolejną kadencję, musi mieć świadomość, że dyskusje nt. tak dużych inwestycji, nie mogą odbywać się po cichu, za zamkniętymi drzwiami. To wstyd, że zabrakło mu tak elementarnej wiedzy. Zapytany przez dziennikarza o punkt statutu miasta zabraniający uczestniczenia dziennikarzy w tego typu spotkaniach, postanowił przenieść prezentację oferty na drugi koniec urzędu. Nie wiadomo do końca co miała na celu ta ucieczka.

Dziennikarz z kamerą próbując wejść do nowego miejsca, spotkał się z agresywną postawą „generała Herwicha”: – Nie wejdzie pan! – Dlaczego? – Dlatego, że jest spotkanie radnych! – Nie radnych. – Radnych, proszę wyjść!

Dziennikarz mając świadomość, że tego typu spotkania muszą odbywać się w sposób jawny zapytał: – Co ma Pan do ukrycia? Wtedy rozległa grobowa cisza, a sam generał skapitulował. Od tego momentu dziennikarze mogli uczestniczyć w prezentacji oferty przez BM Slam Stal.

Warto przypomnieć, że na Sesjach Rady Miejskiej „generał Herwich” całkowicie nie liczył się z sugestiami prezydent Beaty Klimek, a nagłe wskazówki gości w postaci przedstawicieli BM Slam Stali uważał za świętość i całkowicie je respektował, udowadniając tym swoją całkowitą niekonsekwencję.

CZYTAJ  2-letnie dziecko uwięzione w mieszkaniu (Z REGIONU)

Prezydent Beata Klimek stoi na stanowisku, że do zakończenia procedury przetargowej na nową halę przy Wojska Polskiego, nie zamierza rozważać innych scenariuszy. Zwłaszcza, że BM Slam Stal miało 7 miesięcy na dogadanie się z Krystianą Drozd z KS Stal, ponieważ miasto chciało kupić halę przy Kusocińskiego pod m.in. tym warunkiem.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
98 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ciekawski
6 lat temu

Pani Klimek jesli były trzy warunki to dlaczego umowa przedwstępna nie zawierała warunku wykupienia gruntów pod małą halą??

arrivederci
6 lat temu

Pani Klimek ogłosiła przetarg i to co napisał Zdzichu jest prawdą. A nie wierze ze p. Klimek trzyma kciuki. arrivederci

mh
6 lat temu

ciekawe skąd Śliwinski wie co zrobiła p. prezydent? A dlaczego rozwiązano umowę przedwstepna? A dlaczego odszedł prezes Holdikomu? A jak to sie stało , że Pani prezydent zaraz po rozwiązaniu umowy na drugi dzień ogłosiła ,że będzie budowała nową halę? Dziwne to wszystko. Kto przekonał pania prezydent do hali na Wojska Polskiego. Różne nazwiska chodzą po miescie… i to bardzo znane.

xyz
6 lat temu

Może się mylę, ale nie wierzę aby oferta przetargowa mieściła się w kwocie 30 mln (chyba taka kwota przeznaczona jest na budowę hali?). Przykłady innych miast pokazują, że za taką kwotę, przy obecnych cenach wszelkich robót budowlanych, nie ma możliwości wybudowania hali na ponad 3000 miejsc. Tak więc, moim zdaniem, problem unieważnienia przetargu sam się rozwiąże. Jeżeli miasto, zgodnie z prawem, będzie mogło kupić K1, to tylko należy się cieszyć, że zaoszczędzi grube miliony. Ktoś mogły doszukiwać się przekrętu, ale w sytuacji odwrotnej, czyli miasto ma możliwość zbudowania nowej hali za 30 mln, a kupuje obiekt powiedzmy za 50 mln. Wtedy można mówić o niegospodarności i jakimś układzie.. A w sytuacji gdy BM dostanie jeszcze dofinansowanie z ministerstwa, kwota ok. 10 mln chyba nie wymaga komentarza.

do xyz
odpowiada  xyz
6 lat temu

ha ha , jak dostaną dofinansowanie to przy sprzedaży będą je musieli zwrócić. Radni powinni lepiej znać przepisy.

Do xyz
odpowiada  xyz
6 lat temu

Zobaczą dofinansowanie jak swinia niebo. Takich wniosków są setki w ministerstwie,a Oni juz sobie to dzielą ha ha ha ha

xyz
odpowiada  xyz
6 lat temu

Czym się podniecacie, skąd już teraz wiecie, że nie dostaną? To się okaże, a nawet bez dofinansowania (jeżeli oczywiście kwota jest realna) miasto nie wybuduje innej hali za 20 mln. Setki miast nie składa wniosków o dofinansowanie, a te które przez ostatnie lata budowały hale, kasę dostawały. Jeżeli faktycznie prywatny inwestor może dostać takie dofinansowanie to dlaczego akurat my mamy nie dostać, tym bardziej, że jest poparcie PLK. Oczywiście niczego nie przesądzajmy i dlatego nieuprawnione są takie komentarze – pożyjemy, zobaczymy

wkurzony
6 lat temu

Komentarze śmierdzą kadrą p. Klimek. Kto pierwszy zaczął mariaż z BM SLAM? No ja pamietam , że Beata Klimek. Kto dawał ogromne pieniądze dla BM SLAM z miasta i ze spółek. Kto się lansował na meczach BM SLAM? Kto w koncu wrzeszczał na rynku po brązowym medalu HALA tylko na K1 ??? To wszystko robiła Beata Klimek. Teraz radni spotkali sie na prośbę BM Slam i wysłuchali co maja do powiedzenia jak widac. Widać ze napierdalacze nie sa kibicami kosza. Każdy osioł rozumie, że nie można czekać bo sezon następny nie poczeka i puchary też nie.Jeśli jeszcze dostana BM dotacje z ministerstwa to znaczy, że miasto nie dostanie. Możemy mieć hale za 10 milionów ale nie Klimek chce wydać koniecznie 30 milionów. To gdzie to powinno wejsc CBA??? Komu tak zależy na budowie nowej hali, że nawet nie chce wysłuchać ludzi, którzy maja obiekt i chca by słuzył miastu. Może na budowie hali zależy tym samym co robili inne budowy w miescie w ostatnim czasie za pieniąze, które szokują. Stale mówi się o tych samych firmach a jak radni pytaja to p. prezydent mówi ze tajemnica. I to jest transparentność?? Ciekawe kiedy p. Klimek pokaże się na meczu bo od dawna jej nie było a teraz przyjdzie się lansowac na finałach. Nie chcemy jej na meczach.

Zdzisałw vel Damian
6 lat temu

KOMPROMITACJA I SKANDAL .

Zdzichu
odpowiada  Zdzisałw vel Damian
6 lat temu

Nie jestem Damianem

rodzic
6 lat temu

Jest tyle hal pięknych i nowoczesnych przy szkołach i młodzież ma gdzie uprawiać dyscypliny sportowe, spędzać czas również na ,,orlikach,, Nie będzie korzystała ( i nie korzysta ) z innych hal. W hali będzie kilkanaście spotkań meczowych w roku i koszty utrzymania cały czas ! Niech sobie prywaciarze budują co chcą,ale od pieniędzy z kasy miejskiej – WARA ! Kto korzysta poza koszykarzami z hali na Kusocińskiego ? A radni niech się zajmą pilniejszymi potrzebami niż hala. A Mariana i Jakuba do formaliny,jako eksponaty indolencji władzy dla przyszłych pokoleń,ku przestrodze ( teraźniejszości także ).Trzymajmy radnych krótko na uwięzi,aby przed zdaniem władzy nie doprowadzili do decyzji marnotrawnych i zadłużyli Ostrowa !

Jan
odpowiada  rodzic
6 lat temu

Dobręce 😉 popieram

dziadek do rodzica
odpowiada  rodzic
6 lat temu

rodzicu słusznie prawisz

LoLo
6 lat temu

A przez kogo na ul. Brackiej zrobili ograniczenie prędkości 30km/h? pewnie Marian miał coś do powiedzenia w tym temacie.

xxx
odpowiada  LoLo
6 lat temu

Do Lolo bo Bracka baranie ma szerokość 5,5 m a jeżdzi nią autobus

Zdzichu
6 lat temu

Przepis art. 93 ust. 1 pkt 6 ustawy Prawo zamówień publicznych brzmi tak: „zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego, jeżeli wystapiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć”.
Z przepisu tego wynika, iż można uniewaznić postępowanie, które się toczy. Jest to jak najbardziej sensowne, bowiem nie generuje kosztów po stronie potencjalnych wykonawców (bzdurą byłoby czekanie na oferty w sytuacji, gdy zamawiający wie, że postepowanie będzie unieważnione. To mogłoby spowodować roszczenia odszkodowawcze w ramach tzw. ujemnego interesu umownego – co obejmuje koszty wynikające z dążenai do zawarcia umowy, w tym wypadku np. koszty sporządzenia oferty mogą być spore).
A to oznacza, iż Pani Prezydent pitoli głupoty, Podobnie jak światli radni (Marian przewodniczący, Jakub wszechmogący).
Może jest to jakaś alternatywa i oszczędność. Trzeba rzetelnie ocenić za i przeciw a nie mówić, że pakujemy się koniecznie w budowę nowej hali (której i tak za te pieniądze nikt nie wybuduje, chyba że z bambusa:)). Zobaczcie ile kosztowała podbna hala w Puławach i jaka była historia postepowania przetargowego.

do Zdzicha
odpowiada  Zdzichu
6 lat temu

Głupoty opowiadają wszyscy to racja i wszyscy chcą na tym coś ugrać. Jak platforma się w tej sprawie nie ogarnie, to znaczy, nadal będzie ulegać niektórym radnym, to z bólem serca oddam głos na PiS.

Rado
odpowiada  Zdzichu
6 lat temu

Ale po co ten przytyk do radnych? Paduch przeczytal to samo co wkleiles a Herwich to potwierdzil? To Klimkowa idzie w zaparte z hala na ktora nas nie stac ale wezmie kredyt ktory bedziemy splacac bo ona za chwile moze isc na emeryture. I juz widze jak Sliwa bedzie gral na WP xd w kabanosach chyba za to zaplaci xd

Do Rado
odpowiada  Zdzichu
6 lat temu

Kochany zacytowałem przepis a nie „wkleiłem”. Z tego przepisu wynika możliwość unieważnienie postępowania już teraz. A Becia i paduch twierdzili że Niemcy Marian teraz. To tyle

Wacuś żartowniś
6 lat temu

Mózgi PO i podobnych wapniaków nie pracują,trzeba było się spotkać na cmentarzu lub stacji paliw, jak ich koledzy z Warszawy. Oj,już zaczynają się podejrzane podchody – wraca hala,jakieś domy, co jeszcze…? A co na to sumienie Rady Miejskiej kaznodzieja Pan Motylewski ? Tęsknię za tymi oratorskimi wystąpieniami – serce się raduje ! Chciałbym poznać treść oświadczyn narzeczonej – to dopiero musiało być krasomówstwo !

98
0
Napisz co o tym sądziszx