Mistrz pokazał klasę

Zgodnie z oczekiwaniami – w Super Meczu inaugurującym sezon żużlowy 2019 mistrzowie Polski Fogo Unia Leszno wykazali swoją wyższość nad beniaminkiem Nice 1. Ligi Żużlowej Arged Malesa TŻ Ostrovią wygrywając na Stadionie Miejskim 60:30.

+

W pierwszym wyścigu Grzegorz Walasek mimo niezłego startu dał się wypchnąć na pierwszym łuku Sajfutdinowowi i spadł na ostatnie miejsce, a skorzystał na tym Brady Kurtz, który za plecami Rosjanina dowiózł do mety dwa punkty. Przez dwa okrążenia biegu drugiego Kamil Nowacki walczył o drugie miejsce z Bartoszem Smektałą, musiał jednak uznać wyższość rywala i również tym razem ostrowianie przegrali podwójnie. I dopiero po trzecim wyścigu licznie zgromadzeni ostrowscy kibice mogli bić brawo po tym jak Aleksandr Łoktajew rozprowadził Hampela i Kołodzieja na pierwszym łuku, a później niezagrożony pomknął do mety po trzy punkty. Start wyścigu czwartego dość nieoczekiwanie wygrał Smektała, zaś Nicolai Klindt po tym jak na wyjściu z pierwszego łuku uporał się z Piotrem Pawlickim, ruszył w pogoń za juniorem z Leszna i ku uciesze ostrowskich fanów, na ostatnim łuku przeprowadził akcję, która dała mu minimalne zwycięstwo na linii mety. Po pierwszej serii ostrowianie przegrywali 8:16.

W biegu 5. Brady Kurtz nie dostał już takiego prezentu jak w pierwszym i po starcie znalazł się na ostatnim miejscu, a jadący przed nim Gafurow nie pozwolił wyprzedzić się na dystansie, zaś od startu do mety niezagrożenie prowadził szybki Emil Sajfutdinow. W następnym wyścigu podrażnieni Hampel z Kołodziejem po mistrzowsku rozegrali pierwszy łuk wywożąc pod bandę Klindta, który potrzebował dwóch okrążeń by wyprzedzić Kamila Nowackiego i zdobyć choćby jeden punkt. Już na starcie rozstrzygnęły się losy biegu 7. Pawlicki z Kuberą lepiej wyszli spod taśmy i choć walkę próbował z nimi nawiązać Tomasz Gapiński, szybko okazało się, że będzie musiał zadowolić się jednym oczkiem. Po dwóch seriach mieliśmy wynik 13:29

Niewiele ciekawego działo się w pierwszym biegu serii trzeciej. Nicolai Klindt mimo, że lepiej wyszedł spod taśmy, już na pierwszym łuku został wyprzedzony przez Sajfutdinowa, a Kościelski tylko przez chwilę próbował walczyć ze Szlauderbachem. Dla odmiany kolejnym wyścigu Tomasz Gapiński przez cztery okrążenia walczył z dwójką rywali. Mimo przegranego startu, na pierwszym łuku jadąc przy kredzie wyprzedził obu leszczynian i choć na dystansie wyprzedził go Kołodziej, to Hampel już nie dał rady. W biegu 10. kolejny przegrany start sprawił, że znów na dystansie nie było walki, a po trzech seriach Ostrovia przegrywała już 18:42.

CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)

Niezły start zaprezentowali Klindt z Gapińskim w biegu 11., ale jeszcze lepszy był Hampel. Na ostatnim okrążeniu błąd Gapińskiego wykorzystał Kurtz i zamiast remisu było 2:4. Z pierwszego biegowego zwycięstwa ostrowscy kibice mogli się cieszyć po wyścigu 11. pomógł w tym nieco trener Piotr Baron posyłając w bój Szlauderbacha w miejsce Sajfutdinowa, resztę jednak zrobili Łoktajew z Nowackim. Rosjanin wysforował się na czoło stawki na pierwszym łuku. Kamil początkowo próbował atakować Kuberę, później jednak skoncentrował się na obronie trzeciego miejsca i sztuka ta mu się udała. Po starcie wyścigu 13 wydawało się że na czoło wysforuje się Grzegorz Walasek, wzięty jednak w kleszcze przez obu rywali na pierwszym łuku spadł na ostatnie miejsce, ale na akcji tej skorzystał Gafurow przedzielając parę rywali i dowożąc do mety dwa punkty. W ten sposób po czterech seriach ostrowianie zbliżyli się do granicy 30 punktów przegrywając 26:52.

W biegu 14 trenerzy posłali w bój zawodników, którym „nie wszystko wyszło” w tym meczu. Z dobrej strony pokazali się w nim zwycięzca Piotr Pawlicki oraz drugi na mecie Tomasz Gapiński, który po raz kolejny popisał się skuteczną jazdą przy krawężniku. Najbardziej „nie wyszło” Grzegorzowi Walaskowi, który po raz kolejny zjechał z toru defektując na czwartym miejscu i zakończył zawody z zerowym dorobkiem.

Dal odmiany bieg 15 był „biegiem rezerwowych”, gdyż tutaj trenerzy desygnowali aż trzech juniorów oraz „profesora” Klindta. Po starcie „profesor” prowadził i to wespół z Kamilem Nowackim, ale leszczyńska młodzież szybko rozprawiła się z juniorem Ostrovii, a później zaczęła nękać Klindta i to na tyle skutecznie, że wysforowała się na czoło stawki. Duńczyk nie odpuścił i na ostatnim łuku wyprzedził Smektałę. Zwycięzcą finałowego biegu, będącego memoriałem Rifa Saitgariejewa został Dominik Kubera.

CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia

Arged Malesa TŻ Ostrovia – Fogo Unia Leszno 30:60

Fogo Unia Leszno
1. Emil Sajfutdinow 9 (3,3,3)
2. Brady Kurtz 4+1 (2,0,1,1)
3. Jarosław Hampel 9 (2,3,1,3)
4. Janusz Kołodziej 9+2 (1,2,3,3)
5. Piotr Pawlicki 10+2 (1,2,3,1,3)
6. Dominik Kubera 11 (3,3,2,3)
7. Bartosz Smektała 7+2 (2,2,2,1)
8. Szymon Szlauderbach 1 (1,0)

Arged Malesa TŻ Ostrovia
9. Grzegorz Walasek 0 (0,d4,0,0,d4)
10. Tomasz Gapiński 6 (1,1,2,0,2)
11. Aleksandr Łoktajew 9 (3,2,1,3)
12. Renat Gafurow 3+1 (0,1,0,2)
13. Nicolai Klindt 10 (3,1,2,2,2)
14. Kamil Nowacki 2 (1,0,1,0)
15. Marcin Kościelski 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Kurtz, Gapiński, Walasek 1:5 (1:5)
2. Kubera, Smektała, Nowacki, Kościelski 1:5 (2:10)
3. Łoktajew, Hampel, Kołodziej, Gafurow 3:3 (5:13)
4. Klindt, Smektała, Pawlicki, Kościelski 3:3 (8:16)
5. Sajfutdinow, Łoktajew, Gafurow, Kurtz 3:3 (11:19)
6. Hampel, Kołodziej, Klindt, Nowacki 1:5 (12:24)
7. Kubera, Pawlicki, Gapiński, Walasek 1:5 (13:29)
8. Sajfutdinow, Klindt, Szlauderbach, Kościelski 2:4 (15:33)
9. Kołodziej, Gapiński, Hampel, Walasek 2:4 (17:37)
10. Pawlicki, Smektała, Łoktajew, Gafurow 1:5 (18:42)
11. Hampel, Klindt, Kurtz, Gapiński 2:4 (20:46)
12. Łoktajew, Kubera, Nowacki, Szlauderbach 4:2 (24:48)
13. Kołodziej, Gafurow, Pawlicki, Walasek 2:4 (26:52)
14. Pawlicki, Gapiński, Kurtz, Walasek 2:4 (28:56)
15. Kubera, Klindt, Smektała, Nowacki 2:4 (30:60)

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
19 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
wyborca dr liska
5 lat temu

zastanawiam się nad jednym czy jak radni wchodzą na zawody to kupują bilet czy nie ?

Strateg
odpowiada  wyborca dr liska
5 lat temu

Radni i Caryca mają w głębokim poważaniu żużel w Ostrowie. Ale jakby nie było mają tam sporo do ugrania pod względem uzysku swojego elektoratu na przyszłość

kibic
odpowiada  wyborca dr liska
5 lat temu

A Śliwiński niech odpowie za balagan w kpr Ovii ręcznych ,a nie na szlaku teraz biega .

Piter
5 lat temu

Kpiny z kibiców! Cienka ta ekipa Ostrovii! W lidze podobne wyniki będą…

Ovia
odpowiada  Piter
5 lat temu

Unia w ZG gospodarzom pozwoliła „zrobić” 32 pkt i myślałeś, że beniaminek 1 ligi ma toczyć wyrównany pojedynek z mistrzem ekstraligi, który jechał w pełnym składzie. Przecież my nie jesteśmy typowani do czwórki 1 ligi, a gdzie czołówka ekstraligi.

Szczupła
5 lat temu

Pani prezydent dobrze robi, że siada obok Śliwińskiego ale już źle jak soi obok dziewczyn podprowadzających żużlowców na linię startu.

Wyborca
5 lat temu

Pani prezydent powinna biegać razem z uczestnikami półmaratonu, to nie byłoby po niej widać jak cudze tuczy i może mogłaby obniżyć 63% podwyżkę za wywóz śmieci i 5 krotną podwyżkę przekształcenia użyteczności wieczystej w prawo własności.

22
5 lat temu

nie wstyd pania prezydent że przed stadionem bałagan to świadczy o władzy

metanol w moich żyłach
5 lat temu

Nie zamierzam nikogo oceniać po sparingach.

Wyborca pani Eli
odpowiada  metanol w moich żyłach
5 lat temu

Po ile kiełbasę podawali? Z chlebem mieli czy buły?

Osw
5 lat temu

Ale baty!!!

Pompa
5 lat temu

I Śliwiński na czele a długi kto splasi

Śliwka Węgierka
odpowiada  Pompa
5 lat temu

Ja na ten przykład starych długów nie spłacam, a z nowymi tak postępuje, żeby się zestarzały.

???
5 lat temu

Na własnym torze przegrać tyloma punktami?!
Szok!
Zaczęli kiepsko!
Mam nadzieje że to ich zmobilizuje do dalszej pracy i walki.
Bo jak nie to przyszły sezon znów w 2 lidze.
Chłopaki do roboty!!!
Pokażcie że macie jaja i umiecie walczyć szczególnie na własnym torze.

Kibic
5 lat temu

Przeģiecie z cena biletu i jeszcze podniesienie ceny w dniu meczu jeśli macie zamiar tak robić to życzę powiedzenia w ilości kibiców na stadionie A skoro na bilecie jest wydrukowana jego cena to nie może być sprzedany drożej

po
odpowiada  Kibic
5 lat temu

To nie klub organizował,tylko firma p.Polnego..

dawny kibol żężla
odpowiada  Kibic
5 lat temu

Po reaktywacji spodziewałem się kolejnej afery w ciągu 2-3 sezonów. Może pomału się zbiera na jesień bo to właśnie 3 idzie:)

19
0
Napisz co o tym sądziszx