Sromotna porażka koszykarzy z zespołu Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp. pokazała, że same nazwiska bez zgrania wygrywać nie będą. Dodatkowo w komentarzach pojawiły się szydercze komentarze wskazujące, że powinna zostać przeprowadzona reasumpcja meczu, ponieważ ten nie odbywał się na „neutralnym” terenie w ostrowskiej bańce.
Finałowy mecz w ramach Suzuki Superpuchar odbył się w Wałbrzychu i zakończył się wynikiem 84:69 (17:14, 19:18, 23:22, 25:15) na korzyść Enea Zastalu BC Zielona Góra. Od początku zielonogórski wicemistrz Polski wypracowywał przewagę. Kolejne dwie kwarty były wyrównane i dopiero w 4. części meczu ostrowski zespół został pokonany w znacznym rozmiarze.
Najwyższą przewagę Zastal miał po rzucie za trzy punkty Devoe Josepha, gdy na tablicy pokazał się wynik 82:60 na niespełna dwie minuty przed końcową syreną.
Zastal: Devoe Joseph 22, Jarosław Zyskowski 18, Nemanja Nenadic 14, Branden Frazier 8, Tony Meier 8, David Brembly 6, Dragan Apic 6, Krzysztof Sulima 2, Andy Mazurczak 0, Konrad Szymański 0, Kacper Traczyk 0, Nikodem Klocek 0
Arged Stal: Michael Young 16, James Palmer jr 15, James Florence 10, Thomas Dreschel 8, Evangelos Mantzaris 6, Igor Wadowski 5, Damian Kulig 5, Denzel Andersson 2, Jakub Wojciechowski 2, Aleksander Załucki 0, Jarosław Mokros 0
