Piękna pucharowa przygoda piłkarzy KKS-u Kalisz dobiegła końca. We wtorkowy wieczór podopieczni Bartosza Tarachulskiego ulegli Legii Warszawa 0:1 i udział w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski zakończyli na półfinale. Kaliszanie wcale jednak nie byli gorsi od faworyzowanych rywali i na porażkę zdecydowanie nie zasłużyli.
KKS Kalisz – Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Igor Strzałek '2
Żółte kartki: Łuszkiewicz, Zawistowski, Głaz (KKS) oraz Jędrzejczyk, Josué (Legia)
Sędziowali: Jarosław Przybył (Kluczbork) oraz Radosław Siejka i Sebastian Mucha
KKS: Krakowiak – Smoliński, Kendzia, Lipkowski – Zawistowski (82 Putno), Łuszkiewicz (45 Głaz), Wysokiński (88 Staszak), Koczy (82 Wilczyński) – Borecki (87 Gęsior), Giel, Gordillo
Legia: Miszta – Jędrzejczyk, Augustyniak, Ribeiro – Wszołek (69 Johansson), Slisz, Strzałek (46 Sokołowski), Josué, Mladenović (69 Baku) – Pekhart (77 Carlitos), Muçi (46 Rosołek)
Po meczu pojawiły się komentarze, z których wynika, że sędzia podjął słuszną decyzję. Z analizy wideo wynika, że Rafał Augustyniak nie miał szansy uniknąć kontaktu ręki z piłką, a chwilę wcześniej kontakt z nią miał bramkarz Legii Cezary Miszta.
Legia Warszawa zaprezentuje się w finale Pucharu Polski już po raz 26. Drugim finalistą będzie zwycięzca środowego meczu pomiędzy Górnikiem Łęczna a Rakowem Częstochowa.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News