Urząd Miejski w Ostrowie Wielkopolskim opublikował wyniki drugiego konkursu w ramach którego podzielono pieniądze na poszczególne kluby sportowe. Dwa z nich zgarnęły znaczną część puli.
Zarówno klub piłki ręcznej jak i koszykarzy dostali ponad milion złotych.
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsDobra staruchy, siedzieć cicho. Każdy normalny człowiek chodzi na sport. Jak piszecie takie bzdury to macie nudne życie. Ostrów w sporcie osiąga sukcesy. A wy tylko narzekacie patalachy. Czy jest mi żal, że moje podatki idą na kluby sportowe. NIE, chcę żeby więcej z tego było przeznaczone. Oprócz piłkarzyków, bo to wstyd pieniędzy wydawać na nich.
Staruch,to cię zrobił!
570000 zł na imprezy dla koszykarzy? trochę dużo. Lepiej tę kasę przekazać na szkolenie dzieci i młodzieży. Sport zawodowy, szczególnie ten bez udziału wychowanków w zcecydowanej większości nie powinien mieć wsparcia z miasta.
Finansowanie czyjegoś hobby z publicznych pieniędzy to skandal.
Ręce opadają z szelestem.
Przyszkolne stowarzyszenia sportowe, które organizują sport dzieciaków albo nie dostają kasy wcale, albo ichnie dotacje zostały obcięte o ponad 50%.
Ale to tylko kilkaset dzieciaków w całym mieście, które głosu nie mają. Tym dzieciakom kibicują wyłącznie rodziny.
Kalkulacja jest prosta! Jedni kupują głosy programami socjalnymi, drudzy podlizując się kibucom, a trzeci deklarują czego to nie dadzą, byle tylko na nich głosować.
A ty płać i płacz. Na twe gorzkie łzy kup se bilet na Arenę czy stadion żużlowy, to se przynajmniej możesz wykrzyczeć swoją złość na emerytowanych koszykarzy, żużlowców i piłkarzy ręcznych.
Aaa. Żeby było jasne. Sponsorami tych klubów są również spółki miejskie. I wszystkim tym sponsorom, którzy dzielą się wspaniałomyślnie swoim „ciężko wypracowanym zyskiem” ze sportowcami, przysługuje całkiem spora pula bezpłatnych biletów! I se siedzą dygnitarze i se zaciskają kciuki za sportowców, bo pasa zaciskać nie muszą, żeby se na meczyk pójść.
10/10
Znaczy niebawem wybory. I to zarówno parlamentarne ale szczególnie te samorządowe.
W przypadkach finansowania przez miasto zwłaszcza przy większych kwotach powinien być najpierw przeprowadzony audyt czy dany klub wywiązuje się ze swoich płatności. Nie mówię tutaj o jakiś biednych klubikach (z całym szacunkiem) lecz o dyscyplinie gdzie regularnie przychodzi na mecze po kilka tysięcy ludzi i w sezonie wydaje się miliony. Zresztą miasto i tak dużo robi bo udostępnia i utrzymuje halę z której klub korzysta i traktuje ją jak prywatny folwark. Kumaci wiedzą o czym mówię.
Dlaczego miasto finansuje sport zawodowy – np. Blam Sram Stal (koszykówka)? Przecież to jest prywatny klub a zawodnicy grają za ogromne pieniądze! Co miastu do tego? To żadna promocja, bo jak gdzieś grają to i tak wszyscy wiedzą, że to klub z Ostrowa
W jaki sposób jakiś Tajfun w III, IV, VI lidze będzie promował miasto za 27k w Gizałkach, Taczanowie czy Gołuchowie? To pingpongi dostają tyle a lekkoatleci 40k? To kto, w jakiej proporcji promuje bardziej Ostrów? Nie zapominajmy o prawie NBA…no ale tam wiemy dlaczego
U kopaczo- biegaczy( nie mylić z PIŁKARZAMI) jest jedno zero za dużo!!! Tyle kasy na te łamagi? Starczy im 500 zł na wodę niegazowaną i tyle🤣
A jak już o Ostrowie 1909 chodzi to czy to prawda, że koordynator żeńskiej drużyny ma w Ostrowie zadłużenie w stosunku do hurtowni budowlanych ? Tylko pytam bo tak na rynku w Ostrowie słyszałem?
Tyle kasy idzie co rok w błoto, bo to żadna promocja miasta, zamiast w centrum wybudować piętrowy parking jak w cywilizowanym mieście żeby realnie mieszkańca żyło się lepiej.
Kup se słownik ortograficzny kołku! MieszkańcOM
