Półfinałowy rewanżowy mecz zakończył się wysokim zwycięstwem drużyny ŻKS Ostrovia nad Polonią Piła. Ostrowski zespół musiał odrobić 12 punktową stratę z wyjazdowego spotkania. Wynik 62:25 cieszy z pewnością kibiców z Ostrowa Wlkp. Jednak będzie spędzać sen z powiek działaczom, którzy będą musieli wypłacić niemałą kwotę za punktówkę.
+
Liderzy ostrowskiego zespołu osiągali dużą przewagę na torze zostawiając pilskich zawodników z tyłu. Walki było jak na lekarstwo. Należy również zauważyć, że tor pomimo nocnej ulewy był dobrze przygotowany do tego arcyważnego pojedynku. Lider pilskiego zespołu tłumaczył się po meczu, że zarówno on jak i jego koledzy z drużyny mieli problem ze startem. Dopiero pod koniec zawodów, gdy Piotr Świst wszystko pozmieniał, wówczas zaczął się ścigać. Trener gospodarzy Grzegorz Dzikowski powiedział, że po burzy wychodzi słońce. Podkreślał, że ostrowianie wykorzystali w pełni atut własnego toru. Dodał również, że zaprocentowało całosezonowa praca.
MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia – 65:
9. Timo Lahti – 12+2 (2*,2*,3,2,3)
10. Ales Dryml – 11+1 (3,3,2*,3,-)
11. Nicklas Porsing – 12 (3,3,3,3,-)
12. Kamil Brzozowski – 7+3 (2*,1,1,1*,2*)
13. Peter Karlsson – 10+2 (3,3,2*,2*)
14. Marcin Wawrzyniak – 2 (1,0,d,1)
15. Maksym Drabik – 11+1 (3,2*,3,3)
Victoria Piła – 25:
1. Rasmus Jensen – 5 (1,2,1,1,0,-)
2. Kamil Pulczyński – 0 (0,0,-,0)
3. Jesper Monberg – 6 (1,2,0,1,1,1)
4. Witalij Biełousow – 1+1 (0,1*,0,-,0)
5. Piotr Świst – 8 (1,0,2,3,2)
6. Arkadiusz Pawlak – 5 (2,1,0,2,0)
7. Michał Piosicki – 0 (0,0,-)
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News