Trzecią przegraną zaliczyli koszykarze BM Slam Stal w rozgrywkach koszykarskiej ekstraklasy. W niedzielę przegrali na własnym parkiecie ze słabą, ale ambitną drużyną Trefl Sopot 70:73. O powadze sytuacji i konieczności doprowadzenia do radykalnych zmian nawiązywał bloger piszący na Facebooku: Stalówka Ostrów Wielkopolski – blog. Zapraszamy do lektury.
+
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsEmil Rajkovic. Nowy trener. Stali
Emil Rajkovic, to dobry trener ale ma ważny kontrakt w MZT Skopije, które gra w EuroCupie. Więc nie siejcie plotek.
Sprawdziłem, faktycznie wyleciał za 4 porażki z rzędu. Więc może jest coś na rzeczy…
To trzeba zabrać dzieciakom hale na w-fy w gim4. Tam są toalety,parkingi i lepsza wentylacja. Albo od razu kupić od upadlego obiekty
STAL-GRA SŁABO.;)
STAL gra świetnie, Beemki grają słabo!!!
BM Szlam na ryby niech ida slabiaki
Ktoś się orientuje kto jest autorem tego bloga?
Krótko- gracze nie potrafią nawiązać ze sobą współpracy, o trenerze już nawet nie wspomnę. Indywidualnie kilku graczy się pokazało, w tym nasz ostrowski „trójkarz”, do tego oczywiście Szewczyk i Ochońko, ale reszta cieniutko. Słaby Trefl zagrał drużyną i to przyniosło rezultat. Do tego ta cała biedahala. z Toykami i agregatem prądotwórczym na podwórku. Biedniutko, taki obciach jakiego jeszcze w Ostrowie nie było. Duchota (dobrze, że nie było kompletu na trybunach) spowodowana także jupiterami Polsatu. Mam też taki pomysł, żeby Klub poprosił Polsat o nie transmitowanie meczów z Ostrowa. Może przyjdzie kilku widzów więcej, będzie mniej duszno no i mniejszy obciach na całą Polskę!
Jak pisałem, że rozgrywający o wzroście 170cm, nawet jak na słabą PLK, jest komedią, to mnie zablokowali na portalu proartu. Zdziwiony byłem graczami podkoszowymi, bo takich to jeszcze w Ostrowie nie było i ten mega talenciak z Ukrainy. To jest naprawdę duża jakość . Tymczasem drużyna gra nijak, na konferencji trener coś bredzi o zdenerwowaniu, a statystką zajmuje się najbardziej doświadczony Szewczyk. Tego jeszcze w Ostrowie nie było, jak mawiał pewien wodzirej na żużlu. Gracze podkoszowi całkiem nieźli, rozgrywający ze streetbala i trener, który się najwyraźniej pogubił.
A co się dziwisz!!!!!!!!!!! Dwóch dyrektorków jeden „mądrzejszy” od drugiego mieli farta z „Hristo” (pisownia specjalna:)), którego z nadwagą wymarali w Rumunii. Bułgar zaś ma bogate dossier i grał w niezłych ligach. Po wiejsku pomyśleli, ze jak sprowadzą pół ligi rumuńskiej to zawojują PLK. Ach te chłopaki z Radłowa…
Z motyką na słońce się nie chodzi, nawet jak się jest „wizjonerem z Kobylina” Amen.
To mi się podoba -zaorac i tyle będzie gdzie z pieskiem wyjść żeby kupke zrobił. Nie chcę oglądać tych spoconych rozebranych facetów,dobre dla ciepłych..
Ten się ale rozpisał 😀
