Mieszkała w Ostrowie Wlkp. Chcą jej beatyfikacji

Żyła bardzo prosto, zwyczajnie i skromnie – całkowicie poświęcając się pracy z dziećmi. 24 września w kościele Bożego Ciała w Poznaniu ruszył Jej proces beatyfikacyjny. Elżbietanka, siostra Maria Włodzimira Wojtczak przez swoje krótkie 34-letnie życie była związana z Ostrowem Wielkopolskim. W uroczystym rozpoczęciu Jej procesu beatyfikacyjnego uczestniczyła prezydent miasta Beata Klimek.

+

Jak powiedział w swej homilii abp metropolita poznański Stanisław Gądecki, jeśli dopatrywać się źródła świętości s. Marii Włodzimiry Wojtczak, to leży ono właśnie w Ostrowie Wielkopolskim. Hierarcha przypomniał znaczący udział  ks. Kazimierza Rolewskiego, który propagował ideę działalności charytatywnej, w którą zaangażowała się s. M. Włodzimira Wojtczak.

– Jako prezydent miasta czuję się szczęśliwa, że nasza ostrowianka, siostra Maria Włodzimira Wojtczak zostanie wyniesiona na ołtarze. Rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego tej niezwykle skromnej, a jednocześnie bogatej w duchu osoby – daje nam radość i nadzieję, że proste i pracowite życie, może być jednocześnie piękne i święte – powiedziała podczas uroczystości prezydent miasta Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek.

W uroczystości otwarcia procesu beatyfikacyjnego uczestniczył również Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera. Prezydencki minister podkreślił m. in., że świadectwo s. M. Włodzimiry Wojtczak jest pięknym przykładem do naśladowania dla innych sióstr zakonnych.

Siostry Elżbietanki na co dzień pomagają m. in. głodnym i samotnym ludziom. W Poznaniu, gdzie odbyła się inauguracja procesu beatyfikacyjnego s. M. Włodzimiry Wojtczak,  siostry Elżbietanki nie tylko pomagają bezdomnym, ale od dziesięcioleci prowadzą też ochronkę dla dzieci przy Parafii Bożego Ciała. To właśnie tam w latach 30. XX wieku pracowała i mieszkała s. Maria Włodzimira Wojtczak.

Za skromność, sumienne, a w wręcz heroiczne oddanie swej pracy na rzecz innych oraz wielkie zawierzenie Bogu – Kościół chce wynieść s. Marię Włodzimirę Wojtczak na ołtarze.

Ochrzczona jako Czesława urodziła się we Franklinowie, później uczyła się i mieszkała w Ostrowie Wielkopolskim. W 1930 roku wstąpiła do zakonu Elżbietanek. Pracowała dla dzieci bezrobotnych poznaniaków w dwóch poznańskich ochronkach. W czasie okupacji zachorowała na gruźlicę, umierając w swoje 34. urodziny w 1943 roku.

Kalendarium życia s. M. Włodzimiry Wojtczak:

CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia

20 lutego 1909 roku – przychodzi na świat we Franklinowie, następnego dnia zostaje ochrzczona w kościele parafialnym w Lewkowie.

1920 – 1927 – uczęszcza do Żeńskiego Gimnazjum i Liceum w Ostrowie Wielkopolskim.

1930 – wstępuje do Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Poznaniu.

27 lipca 1933 roku otrzymuje habit zakonny i rozpoczyna nowicjat.

28 lipca 1934 roku składa pierwsze śluby zakonne.

1934 – 1936 – pracuje w Ochronce im. Dzieciątka Jezus przy parafii św. Jana Jerozolimskiego w Poznaniu.

1936 – 1939 – pracuje w Ochronce im. Królowej Jadwigi przy Parafii Bożego Ciała w Poznaniu.

28 sierpnia 1939 roku składa śluby wieczyste.

1939 – 1940 na czas okupacji udaje się do domu rodzinnego w Ostrowie Wielkopolskim, coraz bardziej rozwija się u niej gruźlica.

16 kwietnia 1942 roku zostaje umieszczona w Przytułku dla Starców, gdzie spędza ostatnie miesiące swojego życia.

20 lutego 1943 roku umiera w dniu swoich 34. urodzin.

24 września 2017roku rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
myślący
7 lat temu

Dlaczego nikt nie chce beatyfikacji kobiet z Ostrowa WLKP które urodziły po 10 lub więcej dzieci. KK to towarzystwo wzajemnej adoracji.

pytek
7 lat temu

A dlaczego nie święty kaczor święty rydzyk a może misiewicz i macierewicz ,czym więcej świętych tym więcej kasy dla sukienkowych więcej kościołów więcej sanktuariów i więcej ogłupiałych polaczków….

driver
7 lat temu

O patrzcie, KOBIETA w burce

polemizatorka
7 lat temu

Jako ateistka powiem, że Maryśka dobrą kobitką była i należy jej się beatyfikacja jak psu buda. Poza tym dobrze, że czasem media podają pozytywne i budujące informacje z regionu. Dziękuję.

Kardynał
7 lat temu

Zakon = sekta te kobiety przechodzą takie same pranie mózgu, i niewiele ma to wspólnego z Bogiem bo przecież zgromadzenie jest najważniejsze a szaraczki są po to żeby ich doić, a figurki, obrazy to bałwochwalstwo kpina

!!!
7 lat temu

Żal dziewczyny, widać była bardzo dobrym człowiekiem. Ale robić z niej świętą?? Strasznie zdezawuowała się ta świętość. Niedługo będzie więcej świętych niż wierzących.

maria
odpowiada  !!!
7 lat temu

Maria : Ja bym beatyfikowała ciebie,bo przeżywasz męki przez ostanie 2lata totalnych rządów.

!!! DO MARI!
odpowiada  !!!
7 lat temu

O!!! kolejna Maryja do Panteonu Królowych Polski

8
0
Napisz co o tym sądziszx