Rutkowski mówił o skradzionym milionie. Prokuratura zaprzecza

Powracamy do tematu napadu, do którego doszło 11 października br. na terenie Kalisza. Bandyci mieli zrabować gotówkę i biżuterię o łącznej wartości około miliona złotych. Prokuratura postanowiła przedstawić fakty zawarte w zeznaniach. Gotówki miało być raptem 10 tysięcy złotych zamiast przytaczanych przez Rutkowskiego 50 tys. euro i 90 tys. zł.

+

„Analiza zeznań złożonych przez pokrzywdzonych bezpośrednio po zdarzeniu, jak również przesłuchanych uzupełniająco na okoliczność zdarzenia w dniu 29 listopada 2017 r. pozwoliła na jednoznaczne ustalenie, że łączna wartość skradzionego mienia nie przekroczyła kwoty 10 000 zł  w gotówce, a także biżuterii, której wartości pokrzywdzeni nie potrafili określić.

Oboje pokrzywdzeni uzupełniająco przesłuchani wykluczyli, aby w wyniku rozboju doszło do kradzieży również środków pieniężnych w walucie obcej. Wykluczyli również, aby wartość biżuterii stanowiła choćby część kwoty pojawiającej się w przekazach medialnych, bądź też by jej ilość była choćby zbliżona do wartości wagowych wskazywanych przez inne osoby.

Przesłuchana w toku postępowania w charakterze świadka pouczona o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań osoba fizyczna wskazująca w przekazach medialnych na znacznie wyższą wartość utraconego mienia, również potwierdziła, że wartość skradzionego mienia w gotówce nie przekroczyła kwoty 10 000 zł  .

W toku dotychczasowych czynności nikomu nie przedstawiono zarzutów, postępowanie w przedmiotowej sprawie pozostaje w toku, w czasie jego dotychczasowego przebiegu  zgromadzono obszerny materiał dowodowy, w tym miedzy innymi zlecono szereg opinii biegłych różnych specjalności.

Podkreślić należy, że  w sprawie prowadzone są intensywne czynności procesowe i wykrywcze, których zakresu, z uwagi na konieczność zapewnienia prawidłowego toku postępowania, na obecnym etapie postępowania brak jest możliwości ujawnienia.” – informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
21 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bcxzv
6 lat temu

Do PS. gosciu dobrzepisze to ty pewnie jestes z grupy specjalnej pana R… i masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem

p;ies
6 lat temu

Policja i Prokuratura nie wie na jaką kwotę dokonano kradzieży bo złodzieje raczej nie ogłaszają w tv, prasie , czy radiu, że mają ochotę na jakąś ustaloną kwotę.
Podobni jak nie wiedzieli,że złodzieje podczas wczorajszego skoku na bankomat
byli uzbrojeni w broń maszynową wskutek czego jeden z antyterrorystów zginął.
Śmiech PO PACHY…..

ANDY
odpowiada  p;ies
6 lat temu

Antyterroryści zgodnie z praktyką i logiką, nie mieli prawa przypuszczać, że bandzior może mieć broń inną niż różaniec. Tak to jest , że podczas gdy szef wszystkich policyjnych szefów, baluje u Rydzodyrektora i jakiś łobuz odważy się strzelać.Dla porządku należy zapodać, że Obrona Terytorialna w tym czasie, też obśliniała wyżej wspomnianego sukienkowego.

Lukier
6 lat temu

Czyli że co, że złodzieje okradli złodziejów????

BeMeWu
6 lat temu

To może zwróćmy sie do bandytów, ile tej gotówki zwinęli. Panowie, ile tego było?? Anonim wam nie zaszkodzi. Ile??

21
0
Napisz co o tym sądziszx