Hodował w domu rośliny. Miał nalot policji

Ostrowscy kryminalni zatrzymali 30-latka, który uprawiał marihuanę i posiadał w domu znaczne ilości narkotyków. Policjanci zabezpieczyli krzewy konopi oraz ponad pół kilograma amfetaminy.

+

W ubiegłym tygodniu ostrowscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który, jak się okazało, w piwnicy domu uprawiał konopie. Policjanci zabezpieczyli trzymane w pomieszczeniu sześć doniczek z roślinami, których, jak wskazał narkotester uprawianie jest przestępstwem. Podczas dalszych czynności funkcjonariusze ujawnili w mieszkaniu zatrzymanego kolejne trzy doniczki z konopiami, woreczek z suszem roślinnym, zidentyfikowanym przez narkotester, jako marihuana oraz dwa woreczki z białą substancją, która po zbadaniu zidentyfikowana została przez narkotester, jako amfetamina, w ilości łącznie ponad pół kilograma. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Wyjaśniając okoliczności popełnionego czynu kryminalni ujawnili podczas dalszej pracy, że mężczyzna na terenie pozamiejskim uprawiał kolejne krzewy konopi. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli następne pięć roślin.

Przeprowadzone pod nadzorem prokuratora czynności i zebrany materiał dowodowy pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie zarzutów posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych, posiadania środka odurzającego oraz uprawiania wbrew przepisom ustawy krzewów konopi.

Za przestępstwo uprawiania konopi grozi kara więzienia do lat 3, natomiast za przestępstwo posiadania znacznej ilości narkotyków kara więzienia od roku do lat 10.

Sąd na wniosek Prokuratora i Policji zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Jak stracić milion w minutę? Na biednego nie trafiło (WIDEO)
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
NiePrymityw
6 lat temu

Każdy z poniższych komentarzy jest bardziej niż żałosny. Wierzycie w to co piszę w tym prymitywnym opisie. Ludzie nawet nie ma pewności czy to jest amfetamina raz (te ich narkotesty to jedne wielkie gówno i pokazuje co chce) dwa jakoś lecznicza marihuana jest ok a to już jest jakaś tragedia że hodował przepisy mówią inaczej nie wolno oczywiście ale może robił to dla siebie i na własny użytek.. Ruszcie głowami zamiast pisać to co wam przyjdzie pierwsze na myśl. Nie pozdrawiam

Walduś
6 lat temu

Nie żałować ćpunów! Utylizować takie ścierwa…

kat
6 lat temu

Brawo Policja. … jednego ćpuna mniej. ..wyłapać wszystkich.

nie trać ducha,wciągnij bucha.
6 lat temu

Był dobrym ogrodnikiem,jak by nie kupował nasion w necie,nie wchodził na ogrodnicze inaczej fora to by go nie namierzyli 🙂 Sądząc po ilości amfy może i był doskonałym alchemikiem,ech taki talent zmarnować.A z drabiny Darwina ćpuny same pospadają,żadna strata dla społeczeństwa.

c
6 lat temu

Może by tak sprawdzić na Regatowej?

beny
odpowiada  c
6 lat temu

co jest na regatowej ?

mm
6 lat temu

gdzie oni tam znalezli w tej piwnicy

Zdzisław
6 lat temu

i teraz 3000 zł na jego utrzymanie z moich podatków

kefir
odpowiada  Zdzisław
6 lat temu

Co do sensu wypowiedzi – masz oczywistą rację. Całkowity koszt tej walki z wiatrakami trudno oszacować, ale na pewno są to grube straty dla podatnika. Są tylko koszty. Nic w zamian za to nie otrzymujemy. Walka z narkotykami to jeden z najkosztowniejszych pomysłów i bez szans na zwycięstwo, więc i jeden z najgłupszych.
Niestety prawo tak stanowi, więc hodowcy muszą albo zrezygnować z upraw albo lepiej się konspirować.

Pies
odpowiada  Zdzisław
6 lat temu

Kefir – a moze Wojtus – hodowca, to moze byc swin;). Ja tam sie ciesze, ze walczy sie z takimi, bo dostep tego scierwa na rynku bedzie miejszy (zlikwidowac sie nie da, ale bedzie mniejszy) i moja corka moze dzieki temu nie wpadnie w to bagno:)

Jasnowidz
odpowiada  Zdzisław
6 lat temu

Pies.W pełni się z Tobą zgadzam.Naśmiewki i inne tego typu komentarze dotyczą osób nieświadomych jakie jest zagrożenie tego ścierwa.Z reguły jeszcze ich to nie tyczy,ale wszystko do czasu.Ostrów tym gównem jest zalany i biorą głównie nastolatki.Wiem że rodzice są mało czujni i nie mają pojęcia co się dzieje w okół nich.To nie czasy siedemdziesiąte,czy osiemdziesiąte gdzie jedynym wyskokiem był alkohol.Po amfie młodzież wraca do domku i bez skapy.Po kilku latach okazuje się że jedyną pomocą jest długotrwała terapia nie tylko dla dziecka,ale też dla najbliższych.

Zdziwiony
6 lat temu

On tylko mial na wlasne potrzeby

12
0
Napisz co o tym sądziszx