Smutne wieści dotarły w sobotni poranek. Na Piaskach-Szczygliczce wyłowiono ciało 61-letniej kobiety, która od piątkowego południa była poszukiwana przez policję i straż pożarną. Wcześniej pani Wiesława wyszła z domu (okolice ul. Radłowskiej), skąd miała wyjechać rowerem. Kobieta cierpiała na depresję.
+
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsCoraz więcej słyszy się o próbach samobójczych pomóżmy takim ludziom oni to robią gdy proszą o pomoc
Wiesiu tam teraz będziesz miała dobrze skończyło się twoje cierpienie będę się modlić za twą dusze
w przyrodzie nic nie ginie tylko zmiena własciciela,,,,,
Niestety jest lament jak osoba chora na depresje odbierze sobie życie. A za jej życia najczęściej jest marginalizowana i spychana na dalszy plan. Prawda jest taka że jażdy jest zajęty swoim nosem a my nie umiemy pomagać takim osobom albo się boimy bo nie wiemy jak. Kekarz nie zbawi takiej osoby sam potrzebne jest spoleczenstwo
Wyrazy współczucia dla rodziny 🙁
Wieczny odpoczynek
Cholera znałem Ją . Kondolencje dla rodziny.
Coraz częściej rower kojarzy mi się źle.
Depresja zbiera zniwo choc nikt jeszcze nie napisal o przyczynie smierci tej pani.Moze wypadek a moze tak wlasnie postanowila zakonczyc zycie.
Wieczny odpoczynek daj jej Panie
Wyrazy wspolczucia dla rodziny zmarlej.
Wieczny odpoczynek
Smutna wiadomosc wyrazy wspolczucia dla rodziny
