Wjechał w bariery na obwodnicy Ostrowa

Młody mężczyzna kierując Peugeotem 307, stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w bariery ochronne. Kolizja miała miejsce podczas padającego deszczu, po zapadnięciu zmroku. Na wysokości Wysocka Wielkiego, po minięciu przewyższenia terenu, auto uderzył w bariery ochronne całkowicie uszkadzając przód. Kierowcy nic się nie stało.

+

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kierowca busa
6 lat temu

ja tam używam Dębicy i nienarzekam

Krzysztof
6 lat temu

Jechałem tam chwilę po tej kraksie. DUŻY deszcz spowodował kałuże, które przy nadmiernej prędkości mogły wyrwać kierownicę.

driver 123
6 lat temu

Ten typ tupu: Jest kawałek ekspresówki to przecież wolno 120 km/h jechać. Ale po polsku pojadę + 20km/h… Bo jest kawałek dobrej drogi i muszę zapie*dzielać swoim sprowadzonym szrotem w dieslu. Bo tak. Po prostu. Taki się urodziłem. Janusz PL

Heniek
6 lat temu

Każdemu może się zdarzyć.

Mg
odpowiada  Heniek
6 lat temu

Oczywiście ze kazdemu. Ale zawsze jak zdarzy sie to komus kierujacemy marka bmw to od razu jest najazd i docinki

Qwerty
odpowiada  Heniek
6 lat temu

Bo jednak jak by nie było to marka BMW ciągle na czele, ciągle prowadzi i przoduje w statystykach.

mariowlkp
6 lat temu

kolejny Janusz na drodze kto tym smarkaczom daje Prawo Jazdy ?

308
6 lat temu

308 jest na zdjęciu

Saxo
6 lat temu

Ciotka na łysych oponach

Hubert
6 lat temu

Niejedenemu malolacie jak mu coś powiesz zeby uważał to ci powie (Ty mnie nie ucz jeździć)

.
6 lat temu

To prawda że przyczepność była naprawdę kiepska jak na tę porę roku, na tańszych oponach było to mocno odczuwalne, na starych oponach podejrzewam że przejażdżka zamieniała się w koszmar. Szczęśliwi ci których stać na nowe Micheliny, Dunlopy, Pirelli, Continentale itp. – oni mieli jeszcze duży zapas przyczepności.

driver - ten prawdziwy driver
odpowiada  .
6 lat temu

Mogło być że opony, a mogło prostsze wyjaśnienie, to już policja sprawdzi odpowiednimi urządzeniami. Pozdro dla kumatych!

abc
odpowiada  .
6 lat temu

Tak jest jak się najtańsze kupuje – jak Cię nie stać na tak podstawowe elementy eksploatacyjne to nie kupuj auta.

handlurz mirek
odpowiada  .
6 lat temu

placisz w dzisiejszych czasach za marke, czy miszelin czy fulda lub uniroyal to to samo,

.
odpowiada  .
6 lat temu

Rzeczywiście na suchym asfalcie marka nie robi specjalnej różnicy. Jest różnica, oczywiście i to spora ale przy w miarę normalnych prędkościach (dla mnie w miarę normalną prędkość można uznać za tą określoną przepisami razy dwa) bez szaleństw przyczepność jest wystarczająca na tej nowej oponie gorszej marki, jednak kiedy chociażby popada to naprawdę rozumiem dlaczego warto za tę markę zapłacić. To trochę jak z ubezpieczeniem- wyrzucane pieniądze ale tylko do momentu aż będzie trzeba z niego skorzystać.

16
0
Napisz co o tym sądziszx