Na trasie Antonin-Mikstat doszło do zderzenia samochodu osobowego z traktorem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca Ursusa z przyczepą zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie uderzył w narożnik Mercedesa. Na szczęście nikt w zdarzeniu nie ucierpiał. W obu pojazdach wyrwane zostały koła.
+
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsNie widziałeś nie komętuj nie podnośniki atmosfery
te buraki z wiosek sami sie wycinaja .
Na długiej prostej spokojnej drodze spowodować wypadek to trzeba mieć wybitny talent tylko nie piszcie mi że każdemu mogło się to przydarzyć …bo nie mogło !!!
Mam wrażenie, że niektórzy ludzie to powinni mieć zakaz pisania w Internecie. Ludzie zastanówcie się co piszecie. „Driver” szukasz poduszki powietrznej w Ursus C-360? „FanRoweru” myślisz, że w takim traktorze da się zasnąć? „Szara” skąd taki osąd? Byłem na miejscu i widziałem, że obydwaj kierowcy dmuchali w zbliżeniowy alkomat. Nie dmuchali w alkomat więc na pierwszym teście musiało być wszystko ok. Pyzatym napisali by w artykule, że któryś z kierowców był pod wpływem. Kierowca załadowany nie wyhamował
i uderzył w poprzedzający go traktor, który podobno gwałtownie wyhamował. W wyniku tego wyrzuciło go na środek i wjechał w niego mercedes.
Czy zauważyłeś może znak zapytania? Wiesz może co on oznacza? Z pełną odpowiedzialnością napisałem że można zasnąć gdy jest się przemęczonym. Mnie się to zdarzyło podczas orki na polu teścia. Pracowałem na trzeciej zmianie, pilnie trzeba było zaorać pole. To że traktor jest głośniejszy od samochodu to nie znaczy że nie można przysnąć. Amen!
Do drajwera sam sobie sprawdz trzezwosc debilu skonczony. Albo lepiej sprawdz zawartosc cukru w cukrze.
Mieszkam nieopodal kierowcy Ursusa i dowiedziałem się że ten kierowca ponoć był pod wpływem alkoholu.
Więc jednak gazer?
Bity to jesteś od dzieciństwa po tym co zawsze piszesz driver
Znowu te POS ……………
Jeżeli zjechał, zasną, zasłabł lub pisał SMS? Podczas jazdy rowerem to co ci kierowcy wyprawiają to w głowie się nie mieści. Traktorami jeżdżą młodzi ludzie i komóra w ręku pisze lub patrzy czy ktoś nie przysłał wiadomości. To samo się tyczy kierowców „naturalnie nie wszystkich” ale bardzo dużo. Pozdrawiam! rozsądnych.
Co z trzeźwością szofera i farmera? Trzeźwi czy jak to na wsi….? Swoją drogą poduszka w ciągniku nie wystrzeliła, już musiał być bity wcześniej.
