Chcą powstania kociarni

Władze miasta, radni, architekt, lekarz weterynarii, kierownik schroniska oraz sympatycy zwierząt spotkali się w ostatni piątek, aby rozmawiać nad budową kociarni w Ostrowie Wielkopolskim. Już na początku dyskusji ustalono, że wszystkie przybyłe środowiska są zgodne co do tego, że taki obiekt musi powstać. Największy problem stanowiła lokalizacja przedsięwzięcia.

+

– Liczę na spokojną, merytoryczną rozmowę. Cel mamy jeden, wspólny, którym jest powstanie kociarni w Ostrowie Wielkopolskim. Różnimy się jedynie koncepcją – powiedział na początku Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego.

To właśnie miejsce lokalizacji kociarni okazało się przyczynkiem do dyskusji. Architekt Marek Nadachowski poinformował, że kociarnia ma powstać przy Schronisku dla zwierząt w Wysocku Wielkim. Miłośnicy zwierząt obawiają się, że sąsiedztwo psów może powodować stres u kotów.

– Planujemy zbudować niezależnie działające miejsce, ale jednak dobudowane do obecnego schroniska. Ma powstać miejsce tzw. kwarantanny, miejsce typowo dla kotów, miejsce adopcyjne – wyjaśnił.

Obawy przeciwników budowania kociarni w pobliżu schroniska próbował rozwiać także zastępca Powiatowego Inspektora Weterynarii Krzysztof Składnikiewicz.

– Nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, by kociarnia powstała przy schronisku dla psów. Nie zmienia to faktu, że niezaprzeczalnie takie miejsce jest w Ostrowie Wielkopolskim potrzebne – zakomunikował.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bogdan
5 lat temu

Pirosówna ty na psychiatry A nie kociarnia już dosyć swirujesz pod blokiem

End
5 lat temu

Welcome zasciankowe myślenie.Wstyd.A kociarnie popieram.Nie ma się co dziwić i za wiele wymagać od takiego zacofanego narodu.

Why
5 lat temu

Trochę empatii! Podatki na wasze b@chory też idą.

Why
5 lat temu

Czytam te komentarze i nie wierzę, nie wierzę jak ludzie są zacofani w tych czasach.Poza swoim dupskiem nic nie zauważają.Troche empatii wsiury! Wiem,że dla was taniej i łatwiej jest zabijać mioty i glodzic zwierzęta.A zresztą czego się po takich spodziewać, a szczególnie to mówią ci którzy co niedzielę rączki składają w kościele!

Bogdan
5 lat temu

Na spotkaniu w sprawie „Kociarni” wiele mówiło się o rozwoju edukacji opieki nad zwierzętami. Tak naprawdę nie wiemy jaki ekosystem tworzą koty wolno żyjące i co im zawdzięczamy. Główna uwaga skupia się na ocenach ludzi wypowiadających się negatywnie o kotach, nie zwracając uwagi na ich merytoryczną wartość. Nie wszystko dobro jest widoczne od razy. Czasem trzeba się postarać by je zauważyć.

John
5 lat temu

Jeżeli jest problem z bezdomnymi kotami to może najpierw należy wprowadzić obowiązek kastracji dla osób które nie posiadają zarejestrowanej hodowli?
PS. Uprzedzając, tak z psami podobnie. Sam mam wykastrowanego psa ze schroniska.

Kolko
5 lat temu

Spadac z kotami

Kropla
5 lat temu

Pieniądze na koty dać chorym lub biednym dzieciom. Klocki lego, pluszak, książka dla cierpiącego dziecka.Taki drobny gest powoduje, że dziecko czuje się ważne, świadome troski innych, taki gest daje nadzieję i powoduje wydzielanie hormonu szczęścia. A może kurtka na zimę i to nie byle co, tylko firmowa..Biedne kotki tak marzną…

Marcin
odpowiada  Kropla
5 lat temu

Absolutnie nie – ludzie to ( przepraszam za określenie) kur*y a zwierzę zawsze kocha bezwarunkowo. Nad głodnym homosapiens zawsze zlituje się rzesza innych a nad zwierzakiem…..patrząc na ludzi takich jak Ty niestety nie. Osobiście widząc potrzebującego człowieka i zwierzę to zawsze pomogę w pierwszej kolejności zwierzęciu.

......
odpowiada  Kropla
5 lat temu

DO MARCIN. Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Strzał w dziesiątkę. Dla mnie pomoc by była najpierw zwierzęciu również.

poinformowany
odpowiada  Kropla
5 lat temu

A potem taki idiota jeden z drugim alarmuje, że szczury w piwnicy. Gdzie są koty nie ma szczurów. Chińczycy też kiedyś wytępili wróble, które podobno wyjadały im ziarna zbóż. Po kilku latach importowali wróble z Rosji, bo nie miał kto zjadać robali, owadów, które dopadły zboża.

cieć
5 lat temu

U mnie koło bloków kociarni nie ma,pogoniłem i nie wracają ! Jak tylko się który pojawił,przesiadywał na oknach piwnicznych,kij w rękę i wynocha ! Finito

Ab
odpowiada  cieć
5 lat temu

Jak można być takim idiota, za takie postepowanie powinna zajac sie policjia

Who
5 lat temu

W normalnych krajach takie bezdomne się po prostu usypia zamiast zakładać kolejną hodowlę. Już wystarczająco dużo tego mnożą silne i niezależne, zaawansowane wiekiem singielki z bardzo postępowym podejściem do życia.
Kolejne zbędne obciążenie dla budżetu miasta.

Marcin
odpowiada  Who
5 lat temu

Podaj przykład takieg „cywilizowanego” kraju. Z tego co zaobserwowałem (a podróżuję sporo) to w cywilizowanych krajach takie zwierzęta (bez podziału pies / kot) otacza się opieką, dokarmia i sterylizuje

32
0
Napisz co o tym sądziszx