O 17.30 w czwartek rozpoczął się mobilny strajk kobiet w Kaliszu. Tym razem zmotoryzowani uczestnicy manifestacji ruszyli samochodami z parkingu tzw. starego Tesco, by jadąc wolnym tempem ulicami Kalisza, wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Już na początku wydarzenia doszło do incydentu.
+
Na starcie manifestacji zgromadziły się setki aut. Ich wyjazd próbowała zablokować grupa około 30 młodych osób – przedstawicieli środowisk pro-life oraz członków Młodzieży Wszechpolskiej. „Wiele osób nie zauważa tego, że większość tych aborcji eugenicznych dotyczy dzieci z zespołem Downa. Nie może być tak, żeby dzieci były zabijane w majestacie prawa. Każdy człowiek, który ma jakieś wartości, musi bronić tych dzieci. Bardzo często jest tak, że aborcje dokonywane po 20. tygodniu ciąży powodują, że dziecko umiera w męczarniach” . – Niestety bardzo często jest tak, że te aborcje dokonywane po 20. tygodniu ciąży, najpóźniej do 24. wyglądają tak, że wywołuje się sztuczne poronienie, które powoduje, że to dziecko musi umrzeć w męczarniach.
Grupa pro-life chwyciła się rękami i uniemożliwiała wyjazd większości aut z parkingu. Do akcji wkroczyli policjanci, którzy najpierw ostrzegli możliwością użycia siły. Blokujący dziwili się dlaczego policja zamierza ich usunąć, a jednocześnie toleruje utrudnianie ruchu na ulicach Kalisza, dopuszcza nielegalne zgromadzenia uczestników mobilnego protestu oraz używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym. Po krótkiej chwili policjanci użyli siły fizycznej i przepchnęli na pobocze grupę osób. Po kilku minutach sytuacja powtórzyła się w innym miejscu.
Osobom blokującym nie podobał się także pomysł zagłuszania mszy w bazylice św. Józefa.
Uczestnicy protestu wyposażeni w czarne balony, flagi i transparenty wyruszyli w kierunku Kurii Diecezjalnej i chcą przejechać wolnym tempem, ale zgodnie z przepisami przez znaczną część miasta, m.in. ulicami Górnośląską i Śródmiejską do centrum, dalej Częstochowską i Trasą Bursztynową.
W całym mieście tworzyły się korki. Wideo i więcej zdjęć można obejrzeć tutaj: