Ostrowski Sąd zakończył postępowanie w I instancji w sprawie zagłodzenia 4 tysięcy kaczek na fermie w Zamościu w powiecie ostrowskim. Do tej śmierci doszło w styczniu rok temu. Mężczyzna postanowił dramatycznie ograniczyć karmienie ptaków w hodowli, ponieważ nie miał pieniędzy.
Śmierć kaczek na fermie zbiegła się w czasie z ogniskami ptasiej grypy na naszym terenie. Pierwotnie Piotr G. próbował w ten sposób wytłumaczyć śmierć zwierząt. Służby weterynaryjne, mające doświadczenie, nie podzieliły tej wersji i zleciły badania padłych zwierząt. Powiatowy Inspektor Weterynaryjny orzekł, że kaczki zdechły z powodu niedokarmienia.
Prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Sąd uznał, że powinien trafić na rok do więzienia. Dodatkowo ma zapłacić 10 tys. złotych nawiązki na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt w Wysocku Wielkim. Wyrok nie jest prawomocny.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News