Służby ratownicze z powiatu ostrowskiego zostały postawione na nogi. Powodem było zgłoszenie o kurtce leżącej kilka metrów od brzegu na ostrowskich Piaskach. Na miejsce zadysponowano 6 zastępów straży pożarnej oraz patrol policji. Dotarła także straż miejska oraz WOPR.
Jeden ze strażaków po ubraniu się w specjalny strój przedostał się do kurtki. Pod nią lód był rozmrożony.
Po wyciągnięciu kurtki na brzeg, policjanci przeszukali kieszenie. W ich wnętrzu niczego nie znaleziono. Strażak ponownie udał się w miejsce gdzie leżała kurtka i za pomocą bosaka spenetrował dno. Nikogo jednak nie wyczuł.
Aktualizacja:
Policja nie miała zgłoszeń o zaginionej osobie. Dodatkowo kurtka była widziana od kilku dni. Dlatego akcję zakończono.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News