Spółki miejskie adoptowały kolejne psy

Dwie miejskie spółki – Ostrowski Zakład Ciepłowniczy i Regionalny Zakład Zagospodarowania Odpadów – przygarnęły psy z ostrowskiego schroniska. To kontynuacja akcji promującej adopcje zwierząt, którego pierwszym punktem było przygarnięcie do Urzędu Miejskiego Reksia, a następnie znalezienie mu domu na stałe.

– Adoptujemy kolejne czworonogi z ostrowskiego schroniska! Eryk i Jana to starsze pieski, które zamieszkały w miejskiej spółce. Swój nowy dom mają w Ostrowskim Zakładzie Ciepłowniczym, gdzie pracownicy na czele ze znanym zwierzolubem Mariuszem Bolachem, prezesem OZC będą czuwali nad ich dobrem. Zwierzaki mają już ciepły kąt do spania, a wkrótce dostaną także wybieg. Miłości z pewnością im nie zabraknie – mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.

Eryk i Jana to kolejne, zaraz po Reksiu, starsze psiaki, które w ostrowskim schronisku spędziły wiele dni i miały bardzo małą szansę na adopcję. Od poniedziałku są już na terenie OZC-u. Mają tam swoje budy, miski i zapas karmy. Zwierzęta będą mieć na terenie spółki 24-godzinną opiekę. Czuwać będą nad nimi pracownicy Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego.

– To jednak nie jedyne psiaki, które z ostrowskiego schroniska wędrują do naszych spółek. Czworonożnych przyjaciół będą mieli także pracownicy Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów. Na terenie RZZO jest już jeden psiak, a wkrótce dołączy do niego nowy kompan ze schroniska. Tu również zwierzaki będą miały dobre warunki. Chcemy pokazywać, że w naszej miejskiej i komunalnej przestrzeni zdecydowanie jest miejsce na kochający dom dla psiaków i kociaków ze schroniska – dodaje prezydent Beata Klimek.

Miasto zapowiada kontynuację programu promującego adopcje zwierząt z ostrowskiego schroniska.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Jak stracić milion w minutę? Na biednego nie trafiło (WIDEO)

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kolo
3 lat temu

W spółce najpierw były kotki – uciekły po trem były pszczółki – zdechły teraz pieski. Ten człowiek zrobi wszystko by się utrzymać jako prezes. Przecież On nawet nie mieszka z rodziną . To jest menda karierowa, która przygarnie pieska a pracowników traktuje jak zło konieczne. KARIEROWICZ

O S W
3 lat temu

Wielki żal tego pieska w RZZO – po prostu go szkoda, z deszczu pod rynnę.

Olek
3 lat temu

Tylko nie wpadnijcie na pomysł żeby temu prezesikowi z MZGM wcisnąć jakiegoś pupila bo z nim nawet pies nie wytrzyma

23
0
Napisz co o tym sądziszx