Z terenu Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Ostrowie Wielkopolskim zostaną wywiezione odpady zielone. To pierwszy etap zmniejszenia uciążliwości odorowych. Ostatecznie z ostrowskiej instalacji zniknie nawet 3 tysiące ton odpadów biodegradowalnych.
Wykonany w ubiegłym roku audyt instalacji wykazał, że źródłem nieprzyjemnych zapachów są odpady zielone. Jednym ze wskazań było ich wywiezienie.
– W listopadzie ogłoszono pierwszy przetarg na wywóz odpadów zielonych, ale został on unieważniony. Na ten przetarg zgłosiła się tylko jedna firma Zakład Gospodarki Odpadami w Jarocinie, a oferta była zdecydowanie za wysoka – o 600 tys. złotych wyższa niż zakładaliśmy. W styczniu ogłosiliśmy ponowny przetarg, na który wpłynęły trzy oferty. Wybraliśmy najkorzystniejszą z nich. Udało się zaoszczędzić 600 tys. złotych i teraz odpady zielone jadą do Kleczewa. Rozpoczęliśmy już ich wywóz – mówi Marzena Wodzińska, prezes RZZO.
Najkorzystniejszą ofertę w przetargu na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów ulegających biodegradacji, złożył Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kleczewie.
– Opracowaliśmy kompleksowy program, który wskazał nam elementy mające nas doprowadzić do tego, aby uciążliwości odorowe generowane przez zakład były mniejsze. Jednym z nich jest wywiezienie odpadów biodegradowalnych. To działanie doraźne, ale określiliśmy także działania strategiczne w naszym mieście – wyjaśnia Mikołaj Kostka, zastępca prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
W Ostrowie Wielkopolskim system zbiórki odpadów ulegających biodegradacji został zmieniony. Mieszkańcy gromadzą odpady zielone w specjalnie do tego przystosowanych pojemnikach.
– W niektórych gminach, zrzeszonych w ramach naszego międzygminnego porozumienia odpadowego, odpady są nadal gromadzone i przywożone w foliowych workach. Tam zachodzi szybki, niewłaściwy proces gnilny. Te odpady w momencie przywiezienia na instalacje już generują odory. Zwiększyliśmy blisko dwukrotnie cenę za przyjęcie tego odpadu. W naszej ocenie spowoduje to, iż pozostałe gminy zmienią system zbiórki odpadów zielonych z workowych na pojemnikowy – dodaje Mikołaj Kostka.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News