Ptasia grypa ponownie dotarła do powiatu ostrowskiego. Wcześniej ogniska stwierdzono u sąsiadów spod Kalisza. Tym razem zaatakowane przez wirus zostały dorosłe kaczki z fermy w Masanowie. Z tej hodowli zostanie zutylizowanych 5400 sztuk.
Mocne podejrzenie padło także na stado indyków z miejscowości Namysłaki. Jeśli próbka wysłana do Instytutu Weterynarii w Puławach okaże się zakażona, zabite zostaną 24 tysiące ptaków. Największa rzeź miała miejsce w powiecie kaliskim. Zabito tam milion ptaków w 60 ogniskach.
W powiecie ostrowski wyznaczono strefy zapowietrzone i zagrożone. To od pracowników i właścicieli ferm zależy czy wirus dostanie się do wnętrza. Mogą temu zapobiec przestrzegając zasad bioasekuracji.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News