Po godzinie 18.30 doszło do potrącenia 10-letniego rowerzysty na ulicy Krotoszyńskiej. Chłopiec wjechał na przejście dla pieszych wyposażone w sygnalizator świetlny.
Młody kierowca Peugeota zapewniał, że trzykrotnie upewniał się czy sygnalizator świeci zielonym światłem. Wtedy od jego strony nagle wjechał na przejście 10-letni rowerzysta. Jego mama była już po drugiej stronie, ponieważ wcześniej przejechała na drugą stronę ulicy.
10-latek po zderzeniu był przytomny, ale miał wyraźny uraz zewnętrzny głowy. Na miejscu zdarzenia nie było widać kasku ochronnego.
Załoga karetki pogotowia przewiozła młodego rowerzystę do szpitala na szczegółową diagnostykę. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.