Po godzinie 13 doszło do nieszczęśliwego upadku. 57-letni mężczyzna jadąc hulajnogą przewrócił się. Zrobił to tak pechowo, że złamał sobie kość piszczelową. Na miejsce wysłano śmigłowiec LPR, a jego załoga zdecydowała o transporcie do ostrowskiego szpitala. Tu okazało się, że kierowca hulajnogi ma aż 2,5 promila.
Do wypadku doszło w powiecie kępińskim.