Do nietypowej kolizji doszło we wtorek kiedy to radiowóz wjechał w barierki Policjant, który nim kierował nie otrzymał punktów karnych za spowodowanie kolizji. Jak ustaliło radiosud.pl policjanci badają czy doszło do „nagłej awarii” radiowozu.
We wtorek w Wyszanowie, oddalonym o 25 kilometrów od granicy powiatu ostrowskiego doszło do kolizji. Według wstępnych ustaleń, kierujący samochodem marki kia 44-letni funkcjonariusz z wieruszowskiej Komendy Powiatowej Policji, z nieustalonej do chwili obecnej przyczyny, stracił kontrolę nad prowadzonym radiowozem i uderzył w bariery ochronne oraz przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia uszkodzony został radiowóz oraz metalowe bariery ochronne – relacjonuje dla radiosud.pl asp. sztab. Damian Pawlak, rzecznik prasowy KPP. – Policjant w chwili kolizji był trzeźwy. Nie odniósł żadnych obrażeń. W toku prowadzenia postępowania wyjaśniamy bezpośrednią przyczynę i okoliczności tego zdarzenia.
Co jednak faktycznie się wydarzyło, wykaże prowadzone postępowanie. Dopiero po jego zakończeniu będzie mowa o ewentualnych punktach czy mandacie.
Więcej zdjęć na stronie radiosud.pl
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News