Schroniskowym przyjacielem może być każdy człowiek, bez względu na to, ile ma lat. Wśród nich jest pani Maria Sulej-Marcinkowska, jedna z najstarszych osób w naszym mieście. Na swoje setne urodziny dostała 1000 złotych, które postanowiła wpłacić na konto Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu. – donosi portal faktykaliskie.info
Pani Maria Sulej-Marcinkowska we wrześniu świętowała swoje setne urodziny. Od tego czasu wpisuje się na listę najstarszych mieszkańców Kalisza. Okrągły jubileusz świętowała nie tylko w obecności najbliższych, ale z życzeniami przybyły także władze miasta. Tradycyjnie stulatka otrzymała nagrodę w wysokości 1000 zł. Kobieta jednak prezentem postanowiła się podzielić. Jako wielka miłośniczka czworonogów, całą sumę przeznaczyła na schronisko dla bezdomnych zwierząt. Panią Marię w podjętej decyzji wspierała rodzina i przyjaciele.
Władze azylu były miło zaskoczone, a za piękny gest bardzo dziękują. Przypomnijmy, że w schronisku przebywa obecnie ponad 80 psów i około 40 kotów, a opieka nad nimi generuje niemałe koszty. Każde wsparcie jest mile widziane, zarówno w postaci finansowej jak i darów.
Maria Sulej-Marcinkowska urodziła się 6 września 1921 roku. Z naszym miastem związana jest od roku 1945 roku. Nad Prosnę sprowadziła się wraz z mężem Henrykiem, który był kaliszaninem. Razem wychowali dwóch synów. Jubilatka doczekała się także czterech wnucząt i prawnuczki. Cieszy się dobrym zdrowiem. Dużo czyta, interesuje się życiem miasta. Jest towarzyska. Jak podkreślają najbliżsi, seniorka rodu dobrą kondycję zawdzięcza codziennym spacerom po parku miejskim.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News