W przestrzeni publicznej pojawiła się wzbudzająca kontrowersje informacja o wykorzystaniu wszystkich, nowych lokali socjalnych w gm. Przygodzice na rzecz uchodźców z Ukrainy. Miało się to odbyć kosztem potrzebujących z tej gminy. Jaka jest prawda?
Sześcioosobowa rodzina uchodźców wojennych z Kijowa znalazła zakwaterowanie w jednym z gminnych lokali socjalnych na dworcu PKP w Antoninie. W minionym roku samorząd zaadaptował parter tego budynku na cele mieszkaniowe, tworząc w nim pięć przytulnych mieszkań z aneksem kuchennym i łazienką. Inwestycja kosztowała 1,4 mln złotych. 10 kolejnych osób zakwaterowano w Antoninie w pomieszczeniach hotelowych nad salą wiejską.
Czy prawdą jest, że do mieszkań socjalnych trafią tylko Uchodźcy? Nie. Klucze do mieszkania socjalnego odebrała już kobieta z trojgiem dzieci. Na liście osób oczekujących na mieszkanie figuruje jeszcze dwóch mężczyzn z trudną przeszłością.
Przejęty przez gminę, a w minionym roku, zrewitalizowany budynek dworca wyznaczono na miejsce czasowego zakwaterowania dla uchodźców.
Gmina Przygodzice została zobowiązana przez wojewodę wielkopolskiego do wyznaczenia miejsc pobytu uchodźców. Samorząd gminy może liczyć na refundację kosztów tego zakwaterowania (70 zł na dzień od osoby). Takie możliwości daje mu ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.
Z końcem marca 2022 r. gminę Przygodzice zamieszkiwało 134 Ukraińców (w tym 76 dzieci).
Organ prowadzący, którym jest właśnie samorząd gminy, uruchomił proces przyjęć do przedszkoli i szkół, do których uczęszcza na jej terenie 30 dzieci.
Obywatele Ukrainy, którzy w wyniku działań wojennych przybyli po 24 lutego do Polski mogą składać wnioski o nadanie numeru PESEL w biurze ewidencji ludności i dowodów osobistych Urzędu Gminy Przygodzice.
Do dzisiaj wydano 150 takich decyzji.