Powracamy do tematu kajakarza, który w sobotę postanowił umilić sobie czas na Prośnie. Mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego wypożyczył kajak w pobliskiej agroturystyce. Na wysokości Wielowsi postanowił się schłodzić w wodzie. Z niewiadomych powodów skoczył do wody, gdzie głębokość miała wynosić raptem pół metra.
Na miejsce wysłano strażaków, karetkę oraz śmigłowiec LPR. Poszkodowanego 27-latka przetransportowano do kaliskiego szpitala, gdzie specjalizują się w leczeniu urazów kręgosłupa. Tam stwierdzono uraz kręgosłupa szyjnego, choć pierwotnie nie czuł kończyn dolnych.
Stan mężczyzny, który początkowo był przytomny, pogorszył się. Pojawił się obrzęk w miejscu urazu. Pacjenta trzeba było przenieść na oddział intensywnej terapii, gdzie podłączono go pod respirator. W tej chwili jego stan określany jest jako ciężki. Grozi mu trwałe kalectwo.