Kierowca forda chciał przyjemnie rozpocząć weekend. Odwiedził jeden ze sklepów w Nowych Skalmierzycach i po ruszeniu spod niego uderzył w opla. Okazało się, że sprawca jest pijany, a cała akcja wydarzyła się pod komisariatem policji.
Na miejsce wysłano straż pożarną, pogotowie i policję.
Oplem astrą zatrzymał się przed przejściem. Za nim jechał ford fiesta, który nie wyhamował i podczas próby ominięcia opla, zahaczył o niego.
61-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego z forda wydmuchał ponad 2 promile i został odwieziony do szpitala z rozciętą głową.
zdjęcia: info skalmierzyce