Dzisiaj zakończył się proces przed sądem pierwszej instancji, w którym oskarżonych jest trzech mężczyzn z powiatu ostrowskiego. Odpowiadają oni w związku ze śmiercią 35-latka z Ociąża. Chwilę przed śmiercią bili go, a dwóch z nich ciągnęło za autem.
Prokurator domaga się wobec dwóch po 25 lat pozbawienia wolności, a trzeci za udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym miałby spędzić w więzieniu 15 lat.
Prokurator Tomasz Łakomy przekonywał sąd, że oskarżeni nie mieli litości. Nawet w sytuacji gdy trzeci z nich wycofał się od dalszego udziału w zemście na 35-latki, dwaj pierwsi nadal kontynuowali szokujące praktyki.
Podczas procesu wyszło na jaw, że 35-latek był bity, kopany, rzucany, a co gorsza ciągnięty za samochodem. Jeden z oskarżonych powiedział kolegom, żeby przestali go już bić, bo go zabiją. Na nich nie zrobiło to wrażenia.
Obrona prosiła o sprawiedliwe wyroki, a oskarżycielka posiłkowa (partnerka ofiary) 25 lat więzienia bez możliwości wcześniejszego wyjścia na wolność.
Wszyscy trzej przepraszali dziś za to co się stało i żałowali swojego czynu. Wyrok ma zapaść 28 listopada.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News