Akcja policji na Śmigielskiego

A co myśli kierowca który na pasach uderzył prawidłowo przechodzącą pieszą ?

Ta pani była już na połowie pasów a samochód dopiero nadjechał. Podobny przypadek jaki miał miejsce na przejściu w październiku ubiegłego roku przy ul. Towarowej, chłopak prawie jedną nogą był już po drugiej stronie ulicy a został potrącony przez samochód. Ja nieraz przez to przejście przechodzę, ale prawdę mówiąc boję się tam przechodzić przez to przejście. I nieraz czekam żeby przejść na drugą stronę w kierunku dworca, kiedyś czekałam kilkanaście minut, na jednym pasie kierowca się zatrzymał a jadący drugim pasem kierowca miał to głęboko w d…ie. Obserwowałam kierowców, i rozgadani z pasażerem w ogóle nie patrzą czy ktoś czeka przed przejściem żeby przejść. Nieraz to by można czekać od rana do wieczora żeby przejść na drugą stronę ulicy. Dlaczego kierowcy nie mogą się zatrzymać by przepuścić pieszego?

Bardzo dobre pytanie lecz nie na miejscu.
Leży w szpitalu i… NIE MYŚLI. Gdyby myślała, to do zdarzenia by nie doszło.
Takie sytuacje jak ta działy się, dzieją i będą działy właśnie z udziałem tych niemyślących.
Pisząc bardziej dosadnie – upośledzonych umysłowo. Bo nikt, kto ma choć trochę oleju w głowie, nie będzie pakował się pod auto, mimo że jakaś patologia wprowadziła takie przepisy i dała takie prawo.

ale miałam pierwszeństwo – to sobie pomyśli