Około godziny 2:15 rozpoczął się policyjny pościg za kierowcą samochodu osobowego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci próbowali zatrzymać fiata punto, ale jego kierowca zaryzykował ucieczkę.
Jak wiadomo fiat Punto do demonów prędkości nie należy i choćby policjanci ścigali go najsłabszym radiowozem, nadal mieliby duże szanse sukcesu.
Uciekinier jechał przez Śliwniki i wjechał do dobrze mu znanych Nowych Skalmierzyc. Przejechał na ulicę 29 grudnia, gdzie zaparkował pojazd na terenie przy kamienicy. Tam został złapany przez policjantów z komisariatu w Nowych Skalmierzycach.
Po wylegitymowaniu okazało się, że to 35-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. W trakcie sprawdzania w policyjnych systemach funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczony do marca 2023 roku. Badanie stanu trzeźwości 35-latka wykazało w jego organizmie promil alkoholu.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
Policjanci przypominają, że w przypadku kierowania pojazdem pomimo orzeczonego sądowego zakazu, grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 i jest to przestępstwo. Jeśli taka osoba nadal będzie prowadzić, może trafić do więzienia, a sąd dodatkowo ma możliwość zastosowania kary dożywotniego zakazu kierowania pojazdami. Kierujący, który nie zatrzyma się do kontroli drogowej również musi liczyć się z surowymi konsekwencjami i karą pozbawienia wolności nawet do lat 5.
Podczas ucieczki uszkodził zderzak w samochodzie marki peugeot.
Zdjęcia: Info Skalmierzyce.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News