W czwartkowy wieczór do jednego z mieszkań przy ulicy Partyzanckiej wezwano służby. Powodem był brak kontaktu z osobą, która tam mieszkała.
Kiedy strażacy dokonali siłowego otwarcia drzwi, wewnątrz mieszkania zobaczyli ciało mężczyzny. Cechy charakterystyczne takie jak plamy opadowe i ogólny rozkład ciała wskazywały, że zgon miał miejsce dłuższy czas temu.
Ciało zabezpieczono do sekcji.