Po godzinie 5 rano doszło do potrącenia młodego mężczyzny na drodze krajowej nr 25 na odcinku Ostrów Wielkopolski – Czekanów. Pół godziny później w pierwsze auto wjechał kolejny pojazd.
Około godziny 5.10 białe renault clio jechało od strony Ostrowa w kierunku Kalisza. W miejscu gdzie dwa pasy łączą się w jeden doszło do potrącenia. Pieszy pojawił się w miejscu, gdzie nie powinno go wcale być. Pieszy wpadł na lewą część renault uderzając w maskę, przednią szybę i krawędziową część karoserii.
Siła uderzenia była dość duża. Należy podkreślić, że o tej porze panowała duża mgła. Renault po zdarzeniu zjechało na tzw. pas awaryjny. Jak udało nam się ustalić, 10 minut przed potrąceniem zgłoszono na numer alarmowy, że mężczyzna siedzi na barierce energochłonnej.
Na miejsce dojechała drogówka, karetka oraz patrol prewencji z Ostrowa. Wszystkie 3 pojazdy uprzywilejowane stanęły maksymalnie blisko środkowej wysepki.
Po pół godzinie w stojące renault clio wjechał ford Focus, którym również podróżowało dwóch młodych mężczyzn. Kierowca nie zauważył stojącego na światłach mijania i awaryjnych białego clio. Dodatkowo niebieskie błyski nie skłoniły go do zwolnienia.
Szczęśliwie policjanci nie przystąpili jeszcze do oględzin renault zanim się to stało. W drugim zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Tył renault został mocno zgnieciony. Na miejsce wezwano strażaków z OSP Czekanów do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i posprzątania plamy po zdarzeniu. Po chwili dołączyli do nich strażacy z Ostrowa Wielkopolskiego. Po drugim zdarzeniu pasy drogi na Kalisz zostały wyłączone z ruchu.
Młodzieniec z dyskoteki został zabrany do szpitala. Bezpośrednio po zdarzeniu powiedział, że chciał dojść do Sobótki.