Do dramatycznej sytuacji doszło nad zalewem w Kobylej Górze. Służby zostały wezwane do 11-letniej dziewczynki, która dostała ataku padaczki. Co gorsza straciła funkcje życiowe.
Na miejsce wysłano straż pożarną, śmigłowiec LPR oraz policję. Reanimację prowadzono z użyciem lokalnego defibrylatora. Trwa walka o życie dziewczynki.
Ze wstępnych informacji wynika, że chwilę przed atakiem dziewczynka wyszła z wody.
Aktualizacja 2
Pomimo 2,5h reanimacji nie udało się uratować życia dziewczynce ,u której podczas wypoczynku na plaży nastąpił atak padaczki i zatrzymanie akcji serca. W wyniku stresu oraz wysokiego cukru do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim została zabrana także 17 letnia dziewczyna ,która wcześniej dostarczyła ratownikom AED z remizy w Kobylej Górze. – informuje Kobyla Góra Movie.
Aktualizacja 3
Dziewczynka była mieszkanką powiatu wieluńskiego.
Niestety życia dziewczynki nie udało się uratować.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News