Ostrowscy radni sporo czasu poświęcili dyskutowaniu nad tym, jaką nazwę powinno mieć nowowybudowane rondo u zbiegu ulic Wrocławskiej, Brzozowej i Sadowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Radni z Koalicji Obywatelskiej byli zdania, że nazwa powinna brzmieć: Fabryki Wagon. Pojawiła się propozycja ZNTK, ale ostatecznie wybrano „Przy Kuźni”. Ostrowianin Tomasz Gawełek, pracujący w Kuźni, tak argumentował tę koncepcję:
Kilka kwestii historycznych.
1. Kuźnia powstała w latach 60 ubiegłego wieku jako jeden z wydziałów ZNTK a później Fabryki Wagon
2. Od 2001 roku przeszła na własny rachunek jako Forge & Parts pod zarządem Słowaków, którzy doprowadzili do pamiętnych strajków. Pracownicy Kuźni brali udział w strajku. Sam jako pracownik załatwiałem materiał hutniczy w Stalowej Woli w różnej konfiguracji rozliczeniowej. Tylko po to aby istniał ten zakład. Nawet wraz z kolegami zaproponowaliśmy nazwę Kuźnia Ostrów Wielkopolski. I cieszę się, że się przyjęła.
3. Przez te lata Kuźnia od zlikwidowanej firmy urosła do jednej z większych w Ostrowie.
4. Kuźnia Ostrów nie jest częścią starego Wagonu.
5. Stary Wagon nosi nazwę PTS i wjazd ma od Wysockiej. Zupełnie gdzieś indziej.
6. Kuźni nikt nie zna? Proszę popytać w Polsce. Kuźnia znana jest na Śląsku, Pomorzu, Mazowszu, za granicami kraju.
7. Kuźnia jako kuźnia ma 60 letnią historię. Trochę szacunku dla historii
Budowa ronda w ulicy Wrocławskiej to koszt niemal 4 mln złotych. Jednak pozyskaliśmy na tę inwestycję aż 95% dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład .
Nowe rondo to sprawniejszy ruch w tej części miasta, ale i nowe nasadzenia, bo aż 26 nowych drzew i 540 krzewów!
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News