Straż Miejska wzbudza mieszane uczucia. Niektórzy chcieliby likwidacji tej formacji, ale trzeba przyznać, że dbają o szereg spraw porządkowych w naszym mieście.
Ponieważ już za chwilę zawita wiosna, warto uporządkować najbliższe otoczenie. Są jednak tereny, gdzie trudno szukać osób odpowiedzialnych za utrzymanie porządku. Tam też często gromadzą się odpady. Wtedy do akcji wkracza Straż Miejska, która nadzoruje pracę osób skazanych na „prace społeczne”.
W ostatnim okresie tego typu prace polegające na wyzbieraniu i usunięciu odpadów komunalnych przeprowadzono między innymi w rejonie ulic: Limanowskiego (parking), Łąkowej, Al. Solidarności, Wylotowej, Strzeleckiej (gruntowa), Waryńskiego, Krzywej, Spichrzowej, Wodnej, Wrocławskiej przy Kuźni, Gwarnej, Kilińskiego, Skorupki, Składowej, Różanej, Rejtana, i wielu innych oraz usunięto graffiti na słupach kładki nad torami.
Niestety wciąż są w naszym społeczeństwie osoby o prymitywnych cechach, które uważają, że mogą np. wyrzucić peta na chodnik, skwer czy do studzienki od deszczówki czy inne opakowania po produktach spożywczych. Poniższe zdjęcia dokumentują jak wiele odpadków jest regularnie wyrzucanych.
Tak więc straż miejska jest potrzebna chociażby do nadzorowania osób skazanych.
