Setki śniętych ryb. Ktoś za to odpowie?

We wtorek przed południem straż pożarna, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, zarządzie kryzysowe oraz policja zostały wezwane do Ociąża, gdzie na tamtejszych stawach stwierdzono setki śniętych ryb.

Mieszkańcy mówili, że dzień wcześniej zauważono cztery martwe kaczki. Zarówno strażacy jak i inspektorzy z WIOŚ nie wykryli substancji, do których wykrycia są przystosowane ich przyrządy. Jako oficjalną hipotezę wskazuje się rozrost glonów i powstanie przyduchy, czyli brak tlenu w wodzie.

Innego zdania są mieszkańcy, którzy twierdzą, że woda miejscami miała czerwone zabarwienie i mogło mieć to związek z pobliską produkcją rolną.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Obaj twierdzą, że mieli zielone
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Zbigniew
6 miesięcy temu

Staw zasypać i bedzie wszystko dobrze tylko jakby pan pasiak nie brał 30 zł za połów było by bardzo dobrze 😀 ps nie pański staw

Binio
6 miesięcy temu

Staw zasypać i miejsce na kolejny domek . Interes rybny jest nieopłacalny

Ostatnio edytowany 6 miesięcy temu by Binio
Anonim
6 miesięcy temu

Hodowcy kwiatków będą nadal umywać rączki. Nawet, gdyby wpadły niepodważalne dowody, to co z tego, jeśli mandat tańszy od utylizacji.

???
6 miesięcy temu

To nie stawy a już bagniste tereny z zawiesiną glonów i wodą o zapachu gnilnym.

Wincentos
6 miesięcy temu

od przyduchy kaczki by nie padły

bc
odpowiada  Wincentos
6 miesięcy temu

I przyducha przy tej temperaturze?

6
0
Napisz co o tym sądziszx