Po czterech latach zamknięto znane i unikatowe miejsce rozrywki na mapie Ostrowa Wielkopolskiego. Było położone na uboczu, ale pocztą pantoflową można było trafić do Jump Factory, gdzie królowały trampoliny.
Miejsce lubiły zwłaszcza starsze dzieci, ale wykonywanie akrobacji wiązało się z ryzykiem odniesienia różnych urazów. Osoby odpowiedzialne za obiekt nie wyjaśniły powodów zamknięcia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News