W niedzielę o godzinie 6 rano doszło do wypadku, w którym ucierpiały cztery osoby. Pojazd był na tablicach rejestracyjnych POS.
Służby ratownicze otrzymały informację, że na drodze wojewódzkiej 444 pomiędzy Krotoszynem, a Sulmierzycami bus opel vivaro wypadł z drogi.
owia
– Podczas rozpoznania ustalono, że samochód typu bus na łuku drogi zjechał do rowu, uderzając w przydrożne drzewo. Wszystkie cztery osoby podróżujące pojazdem opuściły go o własnych siłach, uskarżając się na dolegliwości bólowe.
W pierwszej kolejności udzielono poszkodowanym kwalifikowanej pierwszej pomocy, zapewniając stabilizację oraz opatrując obrażenia. W międzyczasie strażacy odłączyli klemy akumulatora w aucie, aby zapobiec ewentualnemu zwarciu. Następnie dokładnie sprawdzono pojazd pod kątem wycieku paliwa, którego na szczęście nie stwierdzono. Wszystkie te działania miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa poszkodowanym oraz zapobieżenie dalszym zagrożeniom.
– Po dojeździe zespołów ratownictwa medycznego osoby biorące udział w zdarzeniu zostały przekazane ratownikom medycznym. Kierownik zespołu podjął decyzję o zabraniu jednej z osób biorących udział w zdarzeniu do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego celem dalszych badań i diagnostyki. W międzyczasie funkcjonariusze policji wykonali wszystkie niezbędne czynności na miejscu zdarzenia, w tym dokumentację fotograficzną i szkic sytuacyjny. Po zakończeniu działań przez policję, samochód został zabrany przez pomoc drogową. Następnie strażacy przystąpili do usunięcia błota z jezdni, aby przywrócić bezpieczny ruch drogowy. Po zakończeniu wszystkich działań ratowniczych i uprzątnięciu drogi, ruch pojazdów wznowiono, kończąc tym działania ratownicze.
Działania służb ratowniczych trwały blisko 2 godziny.