Proboszcz z Ostrowa ofiarą? Wydał oświadczenie

Udostępnij
Tweet

Powracamy do tematu toru motocrossowego, który zostaje likwidowany. Jak poinformował w mediach społecznościowych Ostrowski Klub Motocrossowy, powodem było nieprzedłużenie umowy na dzierżawę terenu. Ich zdaniem działkę miał kupić „tajemniczy” inwestor. Proboszcz z ostrowskiej Konkatedry, który jest właścicielem gruntu, wydał oświadczenie:

„W związku z rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji przez przedstawicieli Ostrowskiego Klubu Motocrossowego zamieszczonych na Facebook-owym fanpejdżu OKM Ostrów Wielkopolski dotyczących terenu przy ulicy Osiedlowej, pragnę przedstawić następujący komunikat:

  • Zaprzeczam informacjom o sprzedaży terenu przy ul. Osiedlowej.
  • Ponadto, informuję, że Ostrowski Klub Motocrossowy od stycznia 2020 roku bezprawnie użytkował ten teren, bez zawarcia jakiejkolwiek umowy z właścicielem terenu.
  • W związku z powyższym, parafia nie otrzymywała żadnej opłaty za użytkowanie tego gruntu.
  • W 2009 i 2017 roku Miasto Ostrów Wielkopolski sugerowało likwidację toru motocrossowego.

Jednocześnie, zwracało uwagę na konieczność jak najszybszego zminimalizowania uciążliwości dla mieszkańców, m. in.: przestrzeganie ustalonego harmonogramu użytkowania toru, wyposażenie toru w ekrany akustyczne, zabezpieczenie terenu przed nieuprawnionym korzystaniem przez osoby trzecie.

W wyniku przeprowadzonych wówczas rozmów, Ostrowski Klub Motocrossowy został zobowiązany do ustawienia ekranów akustycznych. Niestety, do dnia dzisiejszego zobowiązanie to nie zostało przez OKM wykonane.

Podczas spotkania przedstawicieli klubu OKM z ks. Proboszczem w czerwcu bieżącego roku, szczegółowo przedstawiono przebieg wszystkich pism dot. toru motocrossowego, w tym licznych skarg, wytycznych i pism kierowanych do parafii.

Sprawa zakończenia nieformalnej „dzierżawy” gruntu została rozwiązana ze zrozumieniem podczas rozmowy pomiędzy prezesami OKM a ks. Proboszczem bez jakichkolwiek roszczeń z obu stron.

Niniejszym oświadczeniem pragnę zdementować wszelkie nieprawdziwe informacje na temat tej sprawy i podkreślić, że decyzja ta została podjęta na podstawie faktów i posiadanych dokumentów, a niepełne i fałszywe informacje przedstawione na fanpejdżu OKM Ostrów Wielkopolski są krzywdzące.” – oświadczył ksiądz kanonik Adam Kosmała proboszcz parafii Konkatedralnej pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Ostrowie Wielkopolskim.

CZYTAJ  Jak nie dać sobie ukraść roweru?

 

POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
Subskrybuj
Powiadom o
57 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ostrowianka
1 godzina temu

Mamona mamona i mamoną pogania

Zeb Zacharsky
11 godzin temu

Czyli od czterech lat za friko na komarkach ganiali, pierdzibąctwem uprzykrzając życie okolicznym mieszkańcom i teraz płaczki lamentują na fejsie… Brawo proboszcz!!! Niech sobie kupią pole w jakiś Sośniach tudzież innych Kałkowskich i tam jeżdżą do woli!

emerytka
odpowiada  Zeb Zacharsky
11 godzin temu

Typowy Katolik

1948
1 dzień temu

Przynajmij bydzie spokuj bo ciągla halas przygazówki wariacje i inne dzikości. dobrze że to zamknom

sep
1 dzień temu

ksiądz ofiarą ! raczej ofiary ksiondza

Bolec
1 dzień temu

Może by ktoś wskazał od kogo i za ile te działkę kościół nabył? To byłaby ciekawa kwestia

Oddaj wszystko potrzebującym, i chodź za mną...
odpowiada  Bolec
9 godzin temu

Wszyskie te ziemie od konkatedry, urzedu miasta, az po ciepłownie miejską i miejscami pod Skalmierzyce, zostały przekazane przez umierajacych właścicieli ziemskich notabene szlachte, w zamian za obietnice odkupienia grzechów doczesnych i wstapienia ich dusz do raju.
Parafia ostrowska miała wypłacone od skarbu państwa, czyli podatników tego kraju, największe odszkodowania ze wszystkich parafii w kraju.

57
0
Napisz co o tym sądziszx