Radiowóz niczym pochodnia (ZDJĘCIA)

Udostępnij
Tweet

W nocy, gdy większość obywateli spokojnie spała, ulicami jeździł radiowóz, który w pewnym momencie „postanowił”… zmienić się w płonącą pochodnię. Tak, dosłownie. To pokazuje, że nawet nudny, nocny patrol może przysporzyć wielu emocji.

Była godzina 3:30, kiedy dzielni funkcjonariusze patrolowali ulice Turku. Wszystko przebiegało rutynowo, aż nagle z okolic silnika zaczęły wydobywać się kłęby dymu. Pojazd postanowił ożywić monotonny patrol, a mundurowi stanęli przed nagłym wyzwaniem w postaci własnego płonącego radiowozu. Co zrobili? Zatrzymali się, wysiedli… i to w samą porę, bo chwilę później Volkswagen postanowił przeistoczyć się w płomienie w całej swojej okazałości.

Świadkowie? Brak. Osoby trzecie? Również. Tylko policjanci i ich buntowniczy samochód.

Jak tłumaczy Malwina Laskowska z Komendy Powiatowej Policji w Turku, na szczęście wszyscy wyszli z sytuacji cało, choć radiowóz nie był tak szczęśliwy – ogień nie zostawił na nim suchej, a raczej niespłoniętej, nitki.

Co dalej? Oczywiście śledztwo! Policjanci chcą wyjaśnić, co tak naprawdę się stało. Czy to znak, że Volkswagen Transporter nie przepada za nocnymi patrolami? A może był to subtelny protest pojazdu przeciwko nadgodzinom? Na te pytanie raczej nie zdoła odpowiedzieć policyjne śledztwo.

POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
CZYTAJ  Policjanci zapolowali na pijanych kierowców tuż po pracy
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Mieszkaniec wioski Smerfów
31 minut temu

Artykuł lekko z humorem napisany,a ja tak na poważnie – co by było gdyby przewozili aresztowaną osobę? I kto odpowiada za stan techniczny pojazdu?

Dxsxxs
1 godzina temu

Się spało na służbie z włączonym silnikiem bo zimno

Zygi
1 godzina temu

Komandos wyrównuje rachunki😀

obserwator
2 godzin temu

Nie ugasili gaśnicą, za brak której walą mandaty? 😀

4
0
Napisz co o tym sądziszx